Dwudziestolatek zadzwonił na policję i poinformował, że zamierza popełnić samobójstwo, skacząc z balkonu znajdującego się na czwartym piętrze.
– Dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu po otrzymaniu informacji z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o tym, że mężczyzna chce popełnić samobójstwo na miejsce skierował załogę patrolu interwencyjnego. Policjanci w trakcie gdy Państwowa Straż Pożarna rozkładała przed blokiem poduszkę powietrzną, prowadzili z desperatem rozmowę, chcąc w ten sposób, odwieść go od popełnienia czynu – brzmi relacja.
W trakcie rozmowy funkcjonariuszom udało się nakłonić mężczyznę, by otworzył drzwi do swojego mieszkania. A gdy to uczynił, policjanci w pośpiechu weszli do środka i chwilę później w ostatnim momencie ściągnęli niedoszłego samobójcę z balkonu.
Jak się okazało, mężczyzna w swoim organizmie posiadał blisko 2 prom. alkoholu. Po badaniu stanu trzeźwości został przekazany załodze karetki pogotowia, która zabrała go do przasnyskiego szpitala na konsultację lekarską.
