Przed sądem rodzinnym stanie 12-letnia dziewczynka, złapana na kradzieży w płońskim markecie. Okazało się, że tego samego dnia nastolatka kradła również w 3 sąsiednich sklepach.
Dziewczynka przywłaszczyła sobie drobne przedmioty, jak: kosmetyki, biżuterię i skarpetki. Dyżurny płońskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży sklepowej 22 kwietnia przed południem.
– Gdy funkcjonariusze pojechali na miejsce, okazało się, że sprawcą kradzieży jest 12-letnia mieszkanka gm. Płońsk. Nastolatka zabrała z półki kilka szt. różnych drobnych kosmetyków m.in. pomadkę ochronną do ust i maseczki do twarzy i schowała je do torebki, po czym nie płacąc, próbowała opuścić teren sklepu. Została zatrzymana przez ochroniarza. W trakcie dalszych czynności policjanci znaleźli przy 12-latce wiele innych przedmiotów, w tym kilka paczek skarpetek, bransoletki i kolczyki, które, jak się okazało, ukradła z trzech sąsiednich sklepów. Dziewczynka została przekazana opiekunom. W najbliższym czasie o jej dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich – informuje policja.
Skarpety kradła? pewnie w domu bida az piszczy.Szkoda mi tych dzieci.