Nawet ponad 20 złotych za kilogram truskawek płacono w Polsce w poniedziałek. W Mławie można było kupić taniej i ceny spadają. Jednak nie spodziewajmy się drastycznych obniżek. „Zawiniły” anomalie pogodowe.
Truskawkowi smakosze mają pole do popisu. W Mławie pojawiły się stoiska oferujące truskawki gruntowe. Sprzedawcy nie narzekają na brak zainteresowania, choć ceny mogą przyprawiać o zawrót głowy.
W poniedziałek za kilogram owoców w Mławie trzeba było zapłacić nawet 12 złotych. Sprawdziliśmy ceny we wtorek 21 maja. Kilogram truskawek kosztował od 10 zł do 8 zł. Truskawkowi smakosze nie czekają i kupują.
– Cena zależy od wielu czynników m.in. od odmiany oraz od dnia. Wczoraj mieliśmy owoce po 12 złotych, dziś sprzedajemy je po 10 lub 8 złotych. Owoce cieszą się sporym zainteresowaniem – usłyszeliśmy 21 maja na jednym z mławskich stoisk.
Ceny spadają, choć prawdopodobnie zapłacimy za truskawki więcej niż przed rokiem.
– Nie należy się spodziewać dużych obniżek, ponieważ owoców jest mało – jak informują nas sprzedawcy.
Według naszych rozmówcöw, to przez suszę i przymrozki.
Warto wspomnieć, że innych miejscach w kraju (w poniedziałek) odnotowano rekordową cenę owoców 24 zł za kilogram. U nas nie jest tak źle.
Pozostaje cieszyć się truskawkami dopóki są i życzyć smacznego.
Od g [WYMODEROWANO] najgorsze.