Pod Mławą Inspekcja Transportu Drogowego wstrzymała transport ścieków komunalnych. Powód? Za duży tonaż. Okazało się że ciężarówka przewożąca nieczystości ważyła 54,5 tony zamiast dopuszczalnych 40 ton. Za duża masa ładunku spowodowała także znaczne przekroczenia dozwolonych nacisków osi zespołu pojazdów na drogę.
Transport ścieków komunalnych wstrzymany pod Mławą
Naruszenia stwierdzili funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Płocka na drodze gminnej w miejscowości Kuklin (koło Mławy) w piątek 8 listopada. Patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do kontroli samochód ciężarowy – cysternę z podpiętą przyczepą – cysterną.
– Zespół pojazdów, przystosowany do świadczenia usług asenizacyjnych, przewoził ścieki komunalne. Transport ścieków odbywał się w ramach działalności gospodarczej przez polskiego przedsiębiorcę — informuje Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego Zbigniew Kapciak.
Powód interwencji? Podejrzenie przekroczenia przepisowego tonażu.
– Zatrzymany zespół pojazdów został skierowany do pobliskiego punktu kontrolnego przy ekspresowej „siódemce”. Weryfikacja rzeczywistej masy całkowitej samochodu ciężarowego z przyczepą tylko potwierdziła przypuszczenia funkcjonariuszy ITD. Zespół pojazdów z ładunkiem ważył 54,5 t zamiast dopuszczalnych 40 t. Za duża masa przewożonych ścieków komunalnych spowodowała także przekroczenie o 5,1 t nacisku grupy osi składającej się z dwóch osi (2 i 3), w której jedna oś jest napędową. Suma nacisków tej grupy osi wynosiła 24,1 t przy normie – 19 t. Z kolei naciski pierwszej i drugiej osi przyczepy wynosiły odpowiednio: 10,4 t i 11,7 t zamiast przepisowych 10 t. Inspektorzy ukarali kierowcę 500-złotowym mandatem i zakazali mu dalszej jazdy z miejsca kontroli do momentu doprowadzenia ciężarówki do parametrów zgodnych z prawem. Oznaczało to zatem konieczność przeładowania/przepompowania nadmiaru ścieków na drugi pojazd – cysternę. Z powodu stwierdzonych naruszeń będzie także prowadzone postępowanie administracyjne z ustawy prawo o ruchu drogowym. Za znaczne przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej oraz nacisków osi zespołu pojazdów, przedsiębiorcy grozi kara w wysokości 15 000 złotych — przekazuje informację Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego.
Przeciążone pojazdy przyczyną degradacji nawierzchni
Jak przekazują inspektorzy, przeciążone pojazdy przyczyniają się do szybszej degradacji nawierzchni jezdni i konstrukcji obiektów inżynieryjnych w ciągu dróg. Przeładowane pojazdy zagrażają także bezpieczeństwu ruchu drogowego.
– Taki pojazd ma przede wszystkim dłuższą drogę hamowania i zaburzoną stateczność. Przewożenie za dużej ilości ładunku stanowi również przejaw nieuczciwej konkurencji na rynku transportowym — przekonuje przedstawiciel ITD.
Ten zestaw wiele razy jeździ przez Iłowo-Osade na 50 i po 70 oraz 80 km/h nawet raz zostałem strabiony przez tą ciężarówkę ponieważ skręcałem w prawo a on wjechał do miejscowości było z górki i nie mógł wyhamowac bo miał tyle towaru. Już miałem się zawrócić i zapytac delikatnie o co mu chodzi ale teraz już wiem. Woził wilk ton kilka ponieśli i wilka 😉 Pozdrawiam Pana kierowcę.
Pojechał człowiek na robotę a tam szambo niewybetonowane. Rzadkie odeszło do wód gruntowych i zostało samo gęste. Człowiek się zlitował mimo że miał już towaru pod korek.