Od nowego roku weszły w życie zmiany w przepisach dotyczących kontroli drogowej. Policjant kontrolujący kierowcę jest uprawniony do spisania stanu licznika zatrzymanego pojazdu. Od czynności mundurowi odstąpią tylko w nielicznych przypadkach.
Zgodnie ze znowelizowanym Prawem o ruchu drogowym (Rozporządzenie MSWiA z dnia 5 listopada 2019 r. w sprawie kontroli ruchu drogowego) od 1 stycznia 2020 roku kierowca ma obowiązek umożliwić funkcjonariuszowi sprawdzenie stanu licznika.
– W praktyce oznacza to konieczność umożliwienia zajrzenia do wnętrza samochodu. Co więcej, jest to obligatoryjny element towarzyszący każdej interwencji. Wyjątek stanowią akcje typu trzeźwy poranek. W przypadku pojazdów holowanych lub przewożonych na lawetach ministerstwo daje funkcjonariuszowi dowolność. To mundurowy zdecyduje, czy kontrolować stan licznika – informuje policja.
Według nowych przepisów obowiązujących od 7 listopada 2019 r.
dopuszcza się postój pojazdu policyjnego w miejscu, gdzie jest to zabronione, lecz nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego
Oznacza to, że kontrole drogowe mogą być przeprowadzane niemalże w dowolnym miejscu, nawet jeśli funkcjonariusze złamią w ten sposób obowiązujące przepisy. Dotyczy to zarówno oznakowanych, jak i nieoznakowanych radiowozów.
Policjant nie może być traktowany jako typowy uczestnik ruchu drogowego, ponieważ wykonuje zadania w zakresie dbania o bezpieczeństwo na drogach.
– Kontrola drogowa może zakończyć się mandatem, jeśli zachowanie kierowcy zostanie przez funkcjonariusza odebrane jako niestosowanie się do poleceń. W przypadku kiedy funkcjonariusz poleci trzymanie rąk na kierownicy lub nieopuszczanie pojazdu, a kierowca nie wykona któregokolwiek z tych poleceń, zostanie ukarany mandatem w wysokości do 500 złotych. Ten przepis obowiązuje już od wielu lat, nie jest to nowość – dodaje policja.
Rozporządzenie rozszerzyło katalog możliwości wpuszczenia kierowcy kontrolowanego pojazdu do radiowozu. Policjant może to zrobić, jeśli np. kierowca zadeklaruje chęć zapłaty mandatu za pomocą karty płatniczej.
Źródło: KGP
z ta kontrolą stanu licznika to bardzo dobry pomysł, szkoda ze tak póżno