Prawdopodobnie nadmierna prędkość była przyczyną dachowania na ekspresowej S7. Policja twierdzi, że 56-letni kierowca nie dostosował prędkości do warunków drogowych, co skutkowało zakończeniem podróży w przydrożnym rowie. Groźnie wyglądające zdarzenie drogowe zakończyło się dla mężczyzny mandatem karnym.
W trosce o bezpieczeństwo użytkowników dróg Policja apeluje o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, w tym dopuszczalnych limitów prędkości.
– Nidziccy policjanci wyjaśniali okoliczności kolizji drogowej, do której doszło wczoraj (31.08.2021r.) około godz. 14:00 na drodze ekspresowej S7 w pobliżu miejscowości Załuski (powiat nidzicki). Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący samochodem marki Opel nie dostosował prędkości do warunków drogowych w wyniku czego na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do dachowania i wjechania do przydrożnego rowu. 56-letni mężczyzna był trzeźwy, nie doznał poważnych obrażeń, a cała groźnie wyglądająca sytuacja skończyła się dla niego mandatem karnym i zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego pojazdu – informuje policja.
Prędkość jest jednym z kluczowych czynników wpływających na ryzyko wypadków drogowych i skalę ich skutków. W trosce o bezpieczeństwo użytkowników dróg Policja apeluje o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, w tym dopuszczalnych limitów prędkości.
ojej