Wystawę o mławskim sporcie obejrzało blisko 1600 osób. W większości były to zorganizowane grupy uczniów ze szkół – poinformował na wczorajszym (7 lutego) uroczystym podsumowaniu w Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej w Mławie Janusz Grochowski, inicjator przedsięwzięcia.
– Przy współpracy wielu osób, instytucji i organizacji w październiku ubiegłego roku mogliśmy dokonać uroczystego otwarcia wystawy „Sport w Mławie. Historia i współczesność”. Mieliśmy pozytywny oddźwięk, wiele na rzecz promocji zrobił pan Henryk Sławuta, a na wczorajszej Gali Sportu wystawa otrzymała tytuł Sportowego Wydarzenia 2016 Roku, dostaliśmy okazały puchar – mówił.
Jak poinformował, zgromadzone eksponaty obejrzało prawie 1600 osób, głównie uczniowie, którzy przychodzili w zorganizowanych grupach. Wśród szkół podstawowych prym wiodła „Siódemka”, gimnazjów – „Dwójka”, a placówek ponadgimnazjalnych – I Liceum Ogólnokształcące w Mławie. Dyrektorzy tych szkół odebrali wczoraj w podziękowaniu albumy. Takie pamiątki trafiły także do władz miasta i powiatu oraz rady miejskiej.
– Żeby pozostać w zgodzie z własnym sumieniem, muszę powiedzieć jeszcze jedno. Nie potrafię sobie wytłumaczyć, dlaczego tę wystawę zignorowały mławskie kluby sportowe – nie krył zawodu inicjator.
Kolejną wystawę – o historii polskiej siatkówki, która ma zostać otwarta 4 marca, zapowiedział Grzegorz Morawski, prezes Klubu Sportowego „Zawkrze Mława”. Po wernisażu w hali sportowej I LO rozegrany zostanie mecz towarzyski – Gwiazdy polskiej siatkówki kontra KS „Zawkrze Mława”.
Działacze sportowi zaangażowani w przygotowanie wystawy: Janusz Grochowski, Grzegorz Morawski, Henryk Sławuta, Leszek Arent, Andrzej Grochowski, Henryk Kacprzak, Edward Staniszewski, Monika Kowzon-Świtalska, Włodzimierz Kubarski, Marcin Breński.
Nie oszukujmy się szkoły przychodziły bo nauczyciel "ciągnęli" dzieci na siłę i frekwencja była wymuszana. Niestety młodzież nie bardzo jest zainteresowana sportem…smutne