Dziś od godziny 10:00 do 10:15 nie można się było połączyć ze skarbówką. W tym czasie pracownicy urzędów skarbowych w całej Polsce przeprowadzili strajk polegający na wyłączeniu komputerów na 15 minut.
- R E K L A M A -
Co powodowało, że przez ten kwadrans petenci nie mogli załatwić swoich spraw urzędowych. Akcja miała na celu przekonanie organów centralnych do przyśpieszenia zapowiadanej na koniec czerwca 6-procentowej podwyżki. Urzędnicze pensje od 10 lat nie były podwyższane (oczywiście poza najniższą krajową).
Czy akcja przyniesie zamierzony efekt, trudno powiedzieć. Na razie nie ma oficjalnego stanowiska władz państwowych w tej sprawie.
- R E K L A M A -
Chyba nie czas na strajk, ludzi zwalniają, obniżają płace, raczej nigdzie nie ma podwyżek w tym czasie.
Czyli dzień jak co dzień, bo jaśnie państwo i tak nigdy nie raczą odbierać telefonów.
Jaka podwyżka za co ? Do czego oni nam potrzebni ja bym ich zwolnil
W dobie koronawirusa niech się cieszą ze maja pracę a nie strajkować. Powinni im zmniejszyć pensje jak to ma miejsce w wielu firmach.
Następnym mało. Zwolnić i przyjąć tych co będą chcieli pracować.
to o czym piszesz nazywa się mobbing