Nawet sakramenty święte mogą być nieważne. Wszystko przez sposób ich udzielenia, niezgodny z ustalonym rytuałem. Chodzi o zmianę formuły.
Ślub lub chrzest mogą być nieważne z jednego powodu
Dykasteria ds. Nauki Wiary opublikowała stosowną notę „Gestis verbisque” za pośrednictwem portalu „Vatican news” na koniec głos zabrał sam papież Franciszek.
Chodzi o coraz powszechniejsze sytuacje zmieniania treści wypowiadanych podczas sakramentu formuł. W przypadku chrztu nielegalne jest np. sformułowanie „Ja ciebie chrzczę w imię Stwórcy…” lub „W imię taty i mamy… chrzcimy cię”.
Jeśli duchowni lub sami zainteresowani odkryją, np. oglądając nagranie, że podczas ich chrztu użyto niezatwierdzonej przez hierarchię kościelną formuły, sakrament ten staje się nieważny oraz wszelkie, które po nim nastąpiły, nawet święcenia kapłańskie. Dotyczy to nie tylko chrztu, ale wszystkich sakramentów udzielanych w kościele katolickim.
Sytuacje tego typu na świecie nie są wcale rzadkością. Wszystkich sakramentów według Watykanu należy bezwzględnie udzielać zgodnie z tekstem zapisanym w księgach liturgicznych.
Zakazane jest jakiekolwiek dodawanie, usuwanie lub zmienianie czegokolwiek, mimo że liturgia pozwala na różnorodność i kreatywność. Ma to spowodować zrozumienie obrzędu i umożliwić wiernym na zaangażowanie w nie, ale zmiany nie mogą dotykać istoty sakramentów.
Gdy stwierdzimy, że nasz chrzest lub inny sakrament jest z tego powodu nieważny, musimy odszukać osoby, które w nim uczestniczyły i powtórzyć obrzęd. Może okazać się to trudne między innymi z powodu upływu czasu i związane z tym śmierci niektórych z tych osób.