Trwają ustalenia mławskiej policji w sprawie wypadku, do którego doszło na rzece Wkra w miejscowości Radzanów. Kąpiący się tam mężczyzna, doznał poważnego urazu kręgosłupa.
Przed utonięciem uratowali go świadkowie zdarzenia. Policja apeluje o rozsądek nad wodą. Chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii.
Do wypadku doszło w sobotę, około godz. 17.00, w miejscowości Radzanów. Jak wynika ze wstępnych ustaleń na miejscu zdarzenia, nad rzeką przebywała grupa znajomych. Jeden z kąpiących się, 23-letni mieszkaniec pow. mławskiego skoczył do wody i nie wypłynął na powierzchnię. Zauważyli to świadkowie zdarzenia i ruszyli mężczyźnie na pomoc. Po wyciągnięciu go na brzeg, udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe.
Ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala w Mławie. Doznał poważnych urazów kręgosłupa oraz innych obrażeń. Policja ustala przebieg i przyczyny tego wypadku. Apeluje o ostrożność – o tym, jak niebezpieczne są skoki do wody, w tym przede wszystkim skoki na tzw. główkę, wie z pewnością każdy. Relacje osób, które po takim skoku przykute są do wózka inwalidzkiego do końca życia z pewnością budzą respekt. Pomimo to wciąż nie brakuje takich wypadków. Winna jest brawura, alkohol, brak wyobraźni? Każdy przypadek jest z pewnością indywidualny. Jeśli jednak można zapobiec takim ludzkim tragediom – bądźmy odpowiedzialni za siebie nawzajem. Zatroszczmy się nad wodą nie tylko o siebie,ale i znajomych.
źródło: KPP Mława
- R E K L A M A -