Piątego zwycięstwa Mławianki z rzędu nie było. W domowej konfrontacji z Iskrą Krasne podopieczni Tomasza Aziewicza popełnili tak dużo błędów, że o wygranej mogli jedynie pomarzyć. Pojedynek zakończył się remisem 3:3.
Nasi gracze zaczęli pojedynek w identycznym stylu, jak ostatnie spotkania. Rozgrywali piłkę wolno, jakby byli pewni swoich umiejętności, a zarazem przekonani, że prędzej czy później bramka wpadnie. I tak mogło być, Szymon Masiak przelobował bramkarza, ale strzał okazał się za lekki. Rafał Grabowski zdążył jeszcze z interwencją, wybijając piłkę już z linii bramkowej.
Za to nasz golkiper nie był tak skuteczny. Wydawało się, że w 27. minucie wygrał pojedynek sam na sam z Adamem Niestępskim. Odbił strzał rywala nogami, ale w pełni nie zdołał zażegnać niebezpieczeństwa. Piłka zmierzała nadal do bramki, więc musiał interweniować po raz kolejny. Zrobił to jednak tak niefortunnie, że popisał się samobójczym trafieniem.
W przerwie Aziewicz dokonał aż trzech zmian. Po dziesięciu minutach gry wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Dokładne zagranie od Macieja Rogalskiego wykorzystał Dominik Lemanek.
Niestety Iskra szybko odpowiedziała. Po rzucie rożnym Dawid Szwejkowski oddał strzał na bramkę. Próba była jak najbardziej do obrony, niestety Grzegorzowi Jabłonowskiemu nie udało się odbić piłki. Skończyło się na tym, że po raz drugi musiał wyjmować piłki z siatki.
Można się załamać, ale nieprzypadkowo Mławianka ma jedną z najsilniejszych ofensyw w lidze. Lemanek wykorzystał dośrodkowanie Przemysława Cieślaka, a Szymon Masiak wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką.
W ten sposób mławianie objęli po raz pierwszy prowadzenie w sobotnim meczu. Komplet oczek był w zasięgu ręki, ale nic z tego. W 83. minucie nikt nie przeciął dośrodkowania z rzutu rożnego, bramkarz został na linii, a pozostawiony bez opieki Patryk Kuligowski popisał się celną „główką”.
W ten sposób końcowy wynik został ustalony. Decydujący cios mogła jeszcze zadać nasza drużyna. Lemanek przy próbie lobu trafił w poprzeczkę, a dobitka nie została uznana. Arbiter dopatrzył się faulu na Grabowskim.
W następnym meczu Mławianka zagra na wyjeździe z ostatnią w tabeli Soną Nowe Miasto. Spotkanie odbędzie się w sobotę 26 października.
MKS Mławianka Mława – Iskra Krasne 3:3 (0:1)
Mławianka: Jabłonowski – Dąbkowski (46. Janakakos), Koprucki, Wodzyński, Jaworski (46. Cieślak), Tomczak, Jaroszewski, Rogalski, J. Wróblewski (46. Matusiak), Masiak, Lemanek
Pozostałe wyniki XI kolejki: PAF – Strzegowo 2:2, Ostrovia – Pokrzywnica 3:1, Narew – Mazowsze 4:1, Żbik – Kryształ 2:0, Ciechanów – Wkra 2:2, Troszyn – Korona 5:0, Tęcza – Sona 3:0
- Narew Ostrołęka 11 27 45:18
- Mławianka Mława 11 27 42:18
- KS CK Troszyn 11 25 37:9
- Ostrovia Ostrów Mazowiecka 11 25 27:13
- Żbik Nasielsk 11 24 22:12
- Kryształ Glinojeck 11 19 32:16
- Wkra Bieżuń 11 18 21:18
- MKS Ciechanów 11 16 25:18
- PAF Płońsk 11 16 22:15
- GKS Pokrzywnica 11 11 17:34
- Tęcza Ojrzeń 11 12 21:31
- Korona Szydłowo 11 10 21:30
- Iskra Krasne 11 10 24:30
- Mazowsze Jednorożec 11 6 13:45
- GKS Strzegowo 11 5 12:29
- Sona Nowe Miasto 11 1 8:52
Dlatego bo tylko ten jeden się nadawał.Ale stchórzył jak mały szczeniak i bał się podjąć rękawicę.Taka to mławska młodzieź.Boja się okręgówki…..śmieszne ale prawdziwe!
Marek po czym twierdzisz ze juniorzy Króla są na poziomie okregowki skoro tylko jeden miał okazje zagrać kilkadziesiąt minut?
Wydaje mi się że najlepsza opcja byłby teraz duet Rogalski -Wiśniewski.Chłopaki są z naszego miasta znają klub od podszewki.
Może się zdarzyć też że Mławianka nie wystartuje do rundy wiosennej,a może wpłynąć na to wiele czynników ale dalej najwaźniejsza jest kasa!Nie ma sianka nie ma granka…powiedział klasyk.Dopoki akademia nie będzie produkować zdolnej młodzieży nic z tego nie bedzie?Proszę popatrzeć na pracę mławskich trenerów.Dla większości liczy się tylko wypłata i nara.Ten klub wymaga radykalnych zmian,nawet kosztem zaczecia od nowa?????
Sensowny trener Krol – tak ale tylko dla juniorow. W seniorach raz byl i nic nie zrobil. Tu potrzeba trenera z krzepą. Zawodnicy Krola poziom srodek okregowki i nic wiecej. Mlodzi to mamisynki co sie obrarzaja za prawde i niechca grac w senorach. Chcecie okregowki na lata to prosze bardzo. Dlaczego pan Wisniewski nie trenuje bramkarzy z seniorow? Tylko ciagle chce kasy?
Co Ty gościu wypisujesz?Nie no z takim myśleniem daleko zajedziesz?Piszesz o gościach którzy idą na emeryturę A za chwilę piszesz o doświadczeniu Pana Rogalskiego Lemanka ,Jabłonowskiego.Ja myślę że się mylisz bo gdyby ta trójka grała na swoim normalnym poziomie to wogóle nie byłoby rozmowy.Warunek..musi się chcieć.Nie wiem czy prezes to ogarnie ale musi spróbować!
Hinburg ogon LO, Mikłoski ogon LO, Górski średniak LO,Pocieżnicki ogon LO ,Gosik nie łapie się w Mławie,Cieślak grający w CLJ dopiero przebija się z powodzeniem do zespołu,zawodnicy szkoleni w starszym roczniku poza Mławą -Stryjki 2-3 liga ,Milewski exkstraklasa,Rutkowsk-CLJ ,zrozumcie ludzie ,gdyby gwiazdki p,Króla były tak jasne,zapewne grając na pięknych murawach Warszawy,Radomia przebiły by się wyżej ,17 latkowie strzelają bramki w Legii ,Wiśle,im zostaną dziurawe boiska w LO i oni to wiedzą zwłaszcza ich rodzice,słyszałem że na zebraniu Mławianki nie było żadnego trenera akademii ,o czym to świadczy,
Który junior udawał kontuzję? Jestem ciekaw…
Ciekaw jestem jakby wyglądał mecz Seniorzy- Juniorzy Króla. Przecież trzy czwarte składu pierwszego zespołu nie nadaje się. Po co sprowadzać gości którzy idą na piłkarską emeryturę. I wmawiać tym młodym chłopakom że będę grać a i tak nie dostają szans. Druzyna Pana Piotra Króla jako jedyna od dłuższego czasu odniosła sukces. Chcemy ich zniszczyć. Podobnie jak z rocznikiem 2001. Gdzie są ci chłopcy gdzie Hinburg, Górny chłopcy którzy mieli papiery na grę nie ma ich bo ściąga się ludzi którzy się nie nadają i dostają dajmy chłopakom Króla stypendia i na pewno nie będą grać gorzej plus Rogal Leman Dąbek i Grzesiu trochę doświadczenia za mniejsze pieniądze i będziemy rozwijać tych młodych chłopaków którzy na pewno będziemy mieli z ich pociechę. Po co płacić ludziom z zewnątrz – chore Po za tym jedynym sensownym Trenerem w Mławie jest Piotr Krol i to on powinien przejąć seniorów i wprowadzać tych młodych chłopaków. Wyniki na dzisiaj nie byłyby wiele gorsze a w przyszłości wiele radości powróciły by czasy 2 czy 3 ligi.
Człowiek który mówi o tym, ze młodzi zawodnicy nie chcą grac i wymyślają kontuzje jest niespełna rozumu. Po co grac w 6 poziomie rozrywkowym w Polsce, trenować tylko 2/3 razy w tygodniu skoro u trener Króla mogą trenować na wyższej intensywności 4 razy w tygodniu. Mogą pokazać się w Warszawie czy Radomiu, zamiast w strzegowie czy Glinojecku.
Ludzie nie macie pojęcia co mówicie o drużynie Piotrka Króla. Nikt w tym klubie nie ma takiej wiedzy, takiego zaangażowania jak on. Praca która wykonuje w okresie przygotowawczym razem z zawodnikami jest godna podziwu. A wracając do młodzieży, kto wymyśla rzekome kontuzje? Po co młody zawodnik ma iść i grac po dziurach? Nie lepiej jechać do Warszawy, Radomia, pokazać się i pograć na wyższym poziomie niż 6 poziom rozgrywkowy w naszym kraju.
Chciałbym zapytać za czyjej kadencji Mławianka spadła do okręgu?Zobaczymy też za czyjej kadencji to wszystko runie?
Mylisz się kolego?Mławianka to nie tylko Pan Wiesław.Nie pisz głupot i przestań kadzić!
Panowie przecież to jasne ze jak nie bedzie awansu to i bedzie po seniorach. P. Wiesiek zrezygnuje i juz nie bedzie komu zbierać kasy którą idzie wiekrzosci dla seniorów. Jak P.Wiesiek nie zorganizuje kasy to juz nikt jej nie załatwi bo w tym klubie tylko on to potrafi reszta to sa bo sa.
Tak wiec kopacze brać sie do roboty a nie wy nawet na 50% swoich umiejętności nie gracie. A kasa jest na czas ,zaplecze do treningu ze tylko pozazdrościć. Tak wiec pokazać charakter ze go macie i ze potraficie grać i dla kibiców cos fajnego dla oka.
Grzesiek to powinien zacząć lepiej trenować to może i będzie bronił a narazie to lejkum polejkum…..Tak czy owak jak tak będziemy grać to nici z awansu .Chociaż z takim podejściem piłkarzy to po co awansować, żeby znowu mieli zarząd w garści i chcieć podwyżki….pogonić towarzystwo i tyle.Okregowa czy 4 liga niewielka różnica.Co niektórzy niech przestanę sobie robić źródło dochodu z Mławianki.Myslicie że kibice i zarząd to idioci.Czas pokaże co będzie!!
Jabłonka, nie poddawaj się! masz umiejętności! dasz radę! jak z Nasielskiem w 1 połowie byłeś u nas najlepszy, to każdy na rękach Cię nosił, a teraz jadą z Tobą jak z furą g***u… Życzę Ci powodzenia i wiem, że pokażesz niedowiarkom, że umiesz bronić!
Nadzieja, to nie tak. Taki sam obrazek pojawi się wtedy kiedy nie podasz adresu email. Przypisywany jest jeden, standardowy obrazek. Jeśli Ty teraz cię napiszesz nie podając adresu to przy Twoim nicku wskoczy dokładnie taki sam hologram. Kiedyś też myślałem, że ktoś sam ze sobą pisze……
Mks 1923,gegol,kibic,esox – sam piszesz i sam sobie odpowiadasz dobry jesteś. Zobacz ze masz takie same obrazki przy swoich nickach chyba o czymś to świadczy.
BRAMKARZ POTRZEBNY OD ZARAZ!!!!
W meczu z Sobą dac pograć rezerwowemu bramkarzowi. Gorzej od Grześka na pewno nie zagra.
z tym folwarkiem może za mocno ,ale coś jest ns rzeczy,trochę prowokacji się przyda ,każdy widzi że coś nie tak,czas porozmawiać we własnym gronie,póki co prezes za wszystko odpowiada ,wrócił do klubu p.Taranowski ,zapewne go zagospodarują,szkoda że miała by to być zamiana,obaj są potrzebni,
Prywatny folwark, to może za dużo powiedziane.Ja mam troche inne informacje, a mianowicie; młodzi nie chcą grac w drużynie seniorów.Wymyślaja rzekome kontuzje, a na mecz z Królem następnego dnia są juz gotowi.
Obrona dziurawa, bramkarza nie mamy.Nawet taki Płońsk ma mniej straconych bramek od nas.W okręgówce z takim składem tracić po trzy bramki u siebie.Nie jest to do przyjęcia.W 4 lidze nas lali i teraz w niższej lidze też ma tak być.Rzekomo jest lepszy skład, a piach gorszy.Trenerze czas na pana.
Dzisiaj zebranie o 18 zobaczymy czy coś nowe go się dowiemy, moźe dawni piłkarze coś powiedzą, ich zdanie zapewne by się liczyło, tak źle chyba nie było, może się dowiemy w co gra p, Król, na mieście słychać o prywatnym folwarku, buntowaniu młodych, nie ma chemii z prezesem, a na młodych liczyliśmy, jak jest z szatnią, wiele pytań
Problem naszego klubu tkwi w tym, że drużyna nie jest przygotowana do sezonu.Pomijam już to że trener nie ma poszanowania, a piłkarze rządzą w szatni.Z tym trenerem już niczego dobrego nie osiągniemy.Podczas meczu padły z trybun bardzo madre słowa, a mianowicie;gdyby tu był Fedoruk, to przez tydzień zawodnicy zrobiliby więcej niż z Aziewiczem przez cały okres przygotowawczy.
Co Ty mówisz?Jest ktoś ważniejszy od trenera?A co to za nadgorliwy orzeł……który chce zrobić zamieszanie?
obserwator – że niby którzy zawosnicy??
Wiadomo kto rządzi w szatni i na pewno to nie jest trener, tu potrzeba to wyprostować nie moze byc tak, ze niektórzy sa wazniejsi od trenera
Poprostu klub po raz kolejny przejechał się na zawodnikach którzy mają umiejętności….tylko ich nie pokazują?Mława…to spalona ziemia.Jest kasa,są warunki do treningu itd a wyniku nie ma od 14 lat.O co tu chodzi!!!!Co ma prezes do zaangażowania piłkarzy na boisku,rozmawia z nimi cały czas a oni go ……spuszczaja gdzieś?Niesamowite rzeczy tam się dzieja!!!!..
Najwyższy czas na prezesa tej zbieraniny zwanej Mławianka Mława
Dno, bez ambicji, bez pomysłu