Ubiegłoroczny zakaz przemieszczania się został podważony przez Sąd Najwyższy. Jednocześnie uchylił trzy wyroki za jego łamanie. Prawnicy, którzy tak twierdzili, mieli rację.
Sąd Najwyższy uznał, że wprowadzony rok temu przez rządzących zakaz przemieszczania się i opuszczania domu, który trwał trzy tygodnie, był niezgodny z prawem. Uchylił też trzy wyroki za jego łamanie.
Przypomnijmy. W związku z wybuchem pandemii Covid-19 w dniach od 25 marca do 19 kwietnia na podstawie rozporządzenia rządu obowiązywał zakaz przemieszczania się. Wyjątkiem były wyjścia do: do pracy, na zakupy, do lekarza.
Policja bardzo ostro egzekwowała przestrzeganie tego zakazu. Legitymowano ludzi idących do sklepu oraz tych przebywających na terenach zielonych. W tym drugim przypadku wystawiano mandaty, w przypadku odmowy wzięcia mandatu sprawa trafiała do sądu.
Rzecznik Praw Obywatelskich złożył kasacje w wielu takich sprawach np. w takiej „spacer bez powodu w Wielką Sobotę”. Wczoraj w trzech z nich Sąd Najwyższy przyznał mu rację, uznając kasację.
Okazuje się, że racje mieli ci prawnicy, którzy twierdzili, że ograniczenie konstytucyjnego prawa do swobody przemieszczania się powinno zostać wprowadzone ustawą i to najlepiej na zasadach stanu wyjątkowego, a nie rozporządzeniem rządu bez zarządzania stanu wyjątkowego.
W związku z tym kary wymierzane obywatelom nie miały obowiązującej podstawy prawnej.
A kto za to bezprawnie odpowie?
panstwo z kartonu
Żeby akt prawny był ważny musi być zgodny z konstytucją. W sytuacji pandemii rząd powinien wprowadzić jeden ze stanów nadzwyczajnych przewidzianych w ustawie zasadniczej, konkretnie stan klęski żywiołowej.Wolność przemieszczania się to podstawowe prawo obywatelskie, które może być tylko wyjątkowo ograniczone. I to tylko ustawą, aktem prawnym wyższego rzędu. Tego jednak rząd nie zrobił. Pisaliśmy o tym, także na tym portalu. Zatem rząd Prawa i Sprawiedliwości nie przestrzega podstawowych zasad prawnych a także reguł legislacji. W tej i wielu innych sprawach. Nawet wtedy, gdy jak w tym przypadku zaistniały zasadne okoliczności faktyczne. Dobrze, że choć Sąd Najwyższy jeszcze działa. Jeszcze, bo nowa pani Pierwsza Prezes (Małgorzata Manowska) robi wszystko żeby i z tego sądu zrobić wydmuszkę, wydającą wyroki wyłącznie na zamówienie rządu. Podobnie jak to się już stało z Trybunałem Konstytucyjnym. Bez wolnych sądów i trybunałów nie będzie demokracji. Smutne ale prawdziwe.
Rząd powinien ogłosić zakaz umierania. Ale pewnie na przekór paru prawników by umarło 🙂
Niezgodny z prawem to zapraszam na odwiedziny chorych na oddzial covidowy
Puknij się w czoło,do żadnego szpitala nie ma wstępu,leczenia też nie ma.Ani na covid,a zwłaszcza nie leczą innych chorób.Wszystko co rząd robi jest bezprawne,glupie i nielogiczne.
Co ma piernik do wiatraka?