Wczoraj – w międzynarodowym dniu wody – podpisano umowę na prace przy zalewie Ruda mają być zakończone do listopada 2023 roku.
Można będzie łowić na zalewie bez kart wędkarskich
Formę uroczystą miało podpisanie umowy na wykonanie prac renowacyjnych na zalewie Ruda. Przybył wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk, poseł Anna Cicholska, przedstawiciel Wód Polskich oraz lokalni samorządowcy i przedstawiciele wykonawcy.
Podczas swego przemówienia minister Gróbarczyk mówił między innym o tym, że przywrócenie parametrów technicznych Zalewu Ruda wpisuje się w ogólnopolski program zwiększenia retencji wód z 7 do 15 %. Zaznaczył, że jedną z funkcji tego zalewu jest funkcja rekreacyjna i mimo tych prac już w przyszłym roku zalew zostanie ponownie zarybiony i będzie można w nim łowić ryby bez kart wędkarskich, które rządzący planują zlikwidować. W zamian będzie jedna opłata w wysokości 250 zł za rok wnoszona do Wód Polskich.
Ruszyła renowacja zalewu Ruda
W ramach prac już usunięto drzewa w niektórych miejscach m.in. tam, gdzie ma powstać tymczasowa zapora dzieląca zbiornik na dwie części. Urządzenia na tamie zostaną naprawione, sama tama uszczelniona i przebudowana. Między innymi powstanie na niej przepławka dla migrujących ryb.
Zbiornik zostanie w całości odmulony i uzyska pierwotną planowaną głębokość, dzięki czemu będzie tu zmagazynowana większa ilość wody, która może okazać się niezbędna do nawadniania pól podczas suszy, na co zwracał uwagę minister Gróbarczyk. Dopiero po zakończeniu obecnie rozpoczętych prac urzędnicy chcą rozpocząć planowanie i realizację części niezbędnej do uruchomienia funkcji rekreacyjnej ponad ta związaną z wędkarstwem.