Do tej sytuacji doszło na terenie powiatu żuromińskiego. Policjanci z Żuromina zatrzymali dwóch mężczyzn. Jeden był pijany, bez prawa jazdy, poszukiwany i przekroczył prędkość. Drugi próbował „ratować” kolegę wręczając policjantom łapówkę. Mężczyźni zostali zatrzymani. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
Ratował kolegę wręczając łapówkę
W środę żuromińscy policjanci uczestniczyli w ogólnopolskich działaniach „Prędkość”. Przed południem w miejscowości Krzeczanowo patrol drogówki kontrolował prędkość kierujących pojazdami.
– W pewnym momencie kierujący osobową toyotą przejechał powoli obok policjantów, a gdy ich minął, gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusze sprawdzili prędkość odjeżdżającego samochodu. Miernik prędkości wskazał 89 km/h, w miejscu, gdzie obowiązuje 50 km/h. Mundurowi szybko ruszyli za sprawcą wykroczenia. Po krótkim pościgu zatrzymali kierującego toyotą. W pojeździe znajdowało się dwóch mężczyzn. Za kierownicą siedział 30-letni mieszkaniec powiatu płońskiego, który był poszukiwany do odbycia 50 dni kary pozbawienia wolności wyznaczonej przez Sąd Rejonowy w Płońsku. Okazało się również, że kierujący nie posiada prawa jazdy, gdyż zostało mu ono zatrzymane w 2018 roku za jazdę pod wpływem alkoholu. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującego, alkomat wskazał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i podczas czynności z nim wykonywanych na miejscu kontroli do rozmowy włączył się zaniepokojony losem kolegi pasażer toyoty, 32-letni obywatel Ukrainy, który od kilku lat przebywa w Polsce. Zaskoczony powagą sytuacji postanowił przekupić policjantów wręczając im 1200 złotych, aby mundurowi odstąpili od czynności i pozwolili im odjechać. 32-latek został również zatrzymany za wręczenie korzyści majątkowej. W związku z tym, że obaj mężczyźni znajdowali się pod wpływem alkoholu zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy – informuje policja.
W czwartek 30-latek usłyszał zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości, za który grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Po zakończeniu czynności z prokuratorem, 30-latek przewieziony został do zakładu karnego celem odbycia kary. Odpowie również przed sądem za przekroczenie prędkości i kierowanie bez uprawnień.
– Tego samego dnia także 32-letni obywatel Ukrainy usłyszał zarzut usiłowania wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom policji, za który grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Również odpowie przed sądem za swoje występki – dodają mundurowi.