Rozwój cywilizacyjny spowodował, że wiele gatunków zwierząt, dostosowując się do krajobrazu zmienionego przez człowieka, zasiedla m.in. budynki mieszkalne.
Jerzyki, jaskółki-oknówki i dymówki, wróble domowe, gołębie miejskie, kawki, mazurki, kopciuszki, puszczyki i nietoperze znajdują doskonałe warunki do życia w stropodachach i szczelinach w elewacji. Ich obecność daje możliwość obcowania z fauną bez konieczności wyruszania poza miasto, są też naszymi sprzymierzeńcami, zjadając setki a nawet tysiące owadów na dobę.
Problem może pojawić się w przypadku nieprawidłowo prowadzonych prac termomodernizacyjnych, które mogą spowodować utratę zajmowanych dotychczas przez zwierzęta siedlisk, zniszczenie ptasich lęgów czy też kolonii rozrodczych lub zimowisk nietoperzy.
Należy podkreślić, że wszystkie występujące w Polsce gatunki nietoperzy i ptaków (także te, które nie zamieszkują budynków) są objęte ochroną prawną. Oznacza to, że zabronione jest m.in.: umyślne zabijanie, okaleczanie, chwytanie, przetrzymywanie, niszczenie jaj i postaci młodocianych, niszczenie siedlisk, gniazd, schronień, umyślne płoszenie i niepokojenie w miejscach noclegu, w okresie lęgowym w miejscach rozrodu lub wychowu młodych albo w miejscach żerowania zgrupowań ptaków migrujących lub zimujących, a także umyślne uniemożliwianie dostępu do ich schronień.
Czy można prowadzić prace modernizacyjne zgodnie z prawem, a jednocześnie bezpiecznie dla towarzyszących ludziom ptaków i nietoperzy? Odpowiedź brzmi: tak.
Pierwszym krokiem jest przeprowadzenie inwentaryzacji przyrodniczej. W tej opinii powinny zostać określone:
– gatunki, ich liczebność oraz lokalizacja schronień i miejsc lęgowych oraz miejsc rozrodu,
– metody i terminy prowadzenia prac,
– sposoby kompensacji utraconych miejsc lęgowych oraz miejsc rozrodu.
W przypadku stwierdzenia zasiedlenia przez ptaki budynku należy wystąpić do regionalnego dyrektora ochrony środowiska z wnioskiem o wydanie zezwolenia na niszczenie siedlisk oraz umyślne płoszenie i niepokojenie zwierząt. Należy także zachować czujność, nawet wtedy, kiedy ekspert nie stwierdzi obecności gatunków chronionych w trakcie inwentaryzacji przyrodniczej, a potencjalne miejsca zostaną zabezpieczone przed zasiedleniem przez zwierzęta. Może się bowiem zdarzyć, że w trakcie prac jakiś gatunek przystąpi do rozrodu w remontowanym obiekcie.
Jeśli mieszkamy na terenie spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej, interesujmy się ogłoszeniami o zaplanowanych remontach. Gdy widzimy, że ptakom lub nietoperzom może stać się krzywda – reagujmy, zawsze możemy sprawdzić czy została wykonana inwentaryzacja przyrodnicza i czy wydano wymagane prawem zezwolenia.
Często rozmowa może okazać się wystarczająca do przerwania prac zagrażających zwierzętom, zaczerpnięcia fachowej porady i dokończenia robót bez kolizji z przepisami. W skrajnych przypadkach, gdy nie ma możliwości dialogu, należy poinformować o podejrzeniu łamania przepisów prawa policję oraz inspektora nadzoru budowlanego.
Na szczęście rośnie liczba ludzi, którzy w pełni zgadzają się ze stwierdzeniem „stosunek do zwierząt świadczy o poziomie rozwoju cywilizacji”, czyli o nas samych.