Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Halinę Pszczółkowską, nauczycielkę religii ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Mławie wpłynęło do mławskiej prokuratury 27 kwietnia br. Złożyła je dyrekcja placówki. Dotyczyło ono poniżania i naruszenia nietykalności cielesnej uczniów.
-Postępowanie zostało umorzone z powodu braku znamion czynu zabronionego – informuje Marcin Bagiński, prokurator rejonowy w Mławie.
Dodajmy, że decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej zażalenie.
-Jeszcze nie zdecydowaliśmy, czy będziemy je składać – mówi, zapytana przez nas o to, Joanna Wyszkowska, dyrektor SP nr 4.
Przypomnijmy, że równolegle oskarżeniami uczniów tej szkoły i ich rodziców zajmowała się komisja dyscyplinarna dla nauczycieli przy wojewodzie mazowieckim.
Zgodnie z orzeczeniem wydanym przez komisję 27 września nauczycielka została uznana za winną wszystkich zarzucanych jej czynów i ukarana naganą z ostrzeżeniem. Po rozpoznaniu wszystkich wniosków dowodowych, po przesłuchaniu dzieci, nauczycieli i innych dorosłych osób komisja uznała, że katechetka dopuściła się naruszenia godności i nietykalności cielesnej uczniów, a stosowane przez nią metody „nie były właściwe” – dzieci szarpano i poniżano, nauczycielka krzyczała i kazała niektórym uczniom klęczeć m.in. z podniesionymi rękami.
Halina Pszczółkowska do tej pory tylko raz zabrała głos w tej sprawie, przysyłając do naszej redakcji oświadczenie.
Teraz również nie chciała jeszcze komentować decyzji prokuratury, poinformowała nas natomiast nas o tym, że w poniedziałek (23 października) złożyła odwołanie od orzeczenia komisji dyscyplinarnej i czeka na jego rozpatrzenie. Powiedziała nam również, że do 17 października 2018 roku ma urlop zdrowotny.
Od pół roku katechetka jest na urlopie zdrowotnym i bierze pieniądze również z Rady Miasta. Czy to jest w porządku ? Skarży się na burmistrza i kogo się da, ale pieniądze jej nie śmierdzą.
A Ty hipokrytów na L4 nie pobierasz wynagrodzenia?
W ogóle powinno się wygnać ze szkolnictwa tych trutni .Robią tylko zamęt w głowach dzieciom i młodzieży, bo to się ma nijak do właściwej nauki i wiedzy o świecie.
Nie ma znaczenia jakie są dzieci jedne są lepsze inni są gorsze ale nauczyciel czy dziecko tak samo nie ma prawa krzyczeć na dziecko i kazać trzymać ręce w górze czy Kleczec. Ciekawe czy wy też tak chować swoje dzieci jak piszecie czy pozwoli byscie zeby wasze dziecko tzk traktowano sadze ze lewnie nie!!! Ciekawe Czy Pani katecheta tak reaguje na swoje dzieci.
Pan na w-f kazał mi sakac , też nie miał prawa ? Podczas modlitwy się klęka a nie siedzi z nogami na biurku. Bo tak zachowali się te biedne dzieci. Jak nie są zdolne do normalnych zachowań powinny trafić do szkół specjalnych a nie psuć nerwy nauczycielom i przeszkadzać normalnym dzieciom.
Ludzie idźcie do szkoły na przerwę i poobserwujcie własne dzieci z boku. Na pewno się przerazicie. Nauczycieli trzeba podziwiać za ich cierpliwość i wytrwałość a nie robić aferę z tego że Pani Katechetka krzyknęła na dziecko. Przypomnijcie sobie jak Wy chodziliście do szkoły czy było możliwe żeby dziecko odezwało się tak do nauczyciela jak teraz odzywają się dzieci, często jest tak że nie można normalnie przeprowadzić lekcji. Ja osobiście jestem przerażona tym co się dzieje teraz w szkołach, a to jest tylko i wyłącznie wina rodziców którzy nie widzą problemu w zachowaniu własnych dzieci.
Ludzie idźcie do szkoły na przerwę i poobserwujcie własne dzieci z boku. Na pewno się przerazicie. Nauczycieli trzeba podziwiać za ich cierpliwość i wytrwałość a nie robić aferę z tego że Pani Katechetka krzyknęła na dziecko. Przypomnijcie sobie jak Wy chodziliście do szkoły czy było możliwe żeby dziecko odezwało się tak do nauczyciela jak teraz odzywają się dzieci, często jest tak że nie można normalnie przeprowadzić lekcji. Ja osobiście jestem przerażona tym co się dzieje teraz w szkołach, a to jest tylko i wyłącznie wina rodziców którzy nie widzą problemu w zachowaniu własnych dzieci.
–BRAK SZACUNKU DLA NAUCZYCIELI–BRAK WYCHOWANIA W DOMU-RODZICE W SPOSOB WYUZDANY ROZMAWIAJA .W—YCHO- WYWAC MA DOM -SZKOLA EDUKOWAC-DO DZIS –SZKOLA MUSI UCZYC –A MUSI NWYCHOWYWAC–CZUJE LINIAL NA ”LAPACH’ WESZLAM NA LAWKE PO WYJSCIU NAUSZYCIELA Z KLASY ALE ON ZARAZ WROCIL -DOSALAM LAPY A SYRACH ZE DOWIEDZA SIE RODZICE NIE DAL SPAC W NOCY –I TO BYLO DOBRE–A DZISIAJ ?
Jak widać przedstawicielom czarnych można więcej.
Nie każde dziecko reaguje na ten sam środek wychowawczy. Jednemu dziecku wystarczy tylko delikatna uwaga, innemu nie wystarcza. Dlatego chcąc w klasie utrzymać jakiś ład i porządek nauczyciel musi wówczas używać ostrzejszych słów lub innych środków wychowawczych. Za ostre słowa nauczyciela wobec uczniów odpowiedzialni są rodzice, którzy nie umieli dzieci odpowiednio wychować. Wobec tego ich a nie dobrego nauczyciela powinna karać prokuratura. Dziwię się, że pani dyrektor o tym nie wie i znęca się nad katechetką, która pragnie kształtować w dzieciach prawe charaktery. Wielkie uznanie dla prokuratury, która nie widzi znamion przestępstwa w pracy pani Pszczółkowskiej.
Podzielam Twoje zdanie.
Drodzy rodzice najpierw zajmijcie się wychowaniem swoich pociech, nauczcie je empatii, nauczcie je szacunku do ludzi starszych, kolegów i koleżanek oraz sami się zastanówcie nad tym co mówicie przy swoich dzieciach na temat sąsiadów, współpracowników czy też nauczycieli.
Macie wymagania wobec innych? – złe podejście, najpierw zacznijcie wymagać od siebie kultury bycia.
Może strach rodziców ogarnął. Badania dzieci dokładniejsze niż w oświecie. Łatwo kogoś pomówić. Pozbyły się Księdza, to uzmały że i Katechetkę da się wykurzyć. Stop. Najpierw brali od niej poc a potem taka zapłata. Ciekawe , A teraz mają 500+Życie potrafi odpłacić za krzywdy. I zweryfikuje wszystko. Ja nigdy nie mialam problemu z Katechetką. Co najwyżej wsparcie. A to prawda. Patrzcie na swoje dziatli. Bo Kościół to nie plac zabaw. I jeśli komus kazała kleczec z boku. To na dywaniku i z lapkami zlozonymi do modlitwy. A to w Kościele jest wymagane. No jak rodzic nie chodzi do Kościoła to i wiedza umyka. Żałosne. Mam nadzieję że rodzice z tej aferki wyciągną wnioski. I że z czasem jak tak dalej będzie. Dzieci im odpłacą. Szkoda tylko kobiety. Szkoda.
Oznacza to że komisja w kuratorium nie zbadała sprawy i wydała wyrok z kapelusza. Widać pani dyrektor ma tam dobre plecy.
Do mławianki
Oznacza to że nie każde niewłaściwe zachowanie jest przestępstwem czyli znęcaniem
NAJPIERW Kochani rodzice zacznijcie od wychowywania swoich dzieci, a nie szukacie winy po ludziach!
Wystarczy spojrzeć jak rozpieszczone i niewychowane są niektóre dzieci!
Kiedyś niewyobrażalne było pyskowanie i naskakiwanie na nauczyciela, bo dzieci wiedziały że nauczyciel może więcej i była zachowana dyscyplina!
W obecnych czasach co dziecko nie zrobi to i tak winny jest nauczyciel!
Ogarnijcie się ludzie, a nie tylko 500+ do kieszeni, a dziecko chodzi luz pas!
Dobrze że ma ten urlop – nie powinna juz niestety wracać do tej szkoły.
No i jak to rozumieć? Dla jednych winna dla drugich nie. Zakładam, że tych samych swiadków przesłuchiwali… O co więc chodzi?