W związku z silnym wiatrem wczoraj 17 lutego strażacy mieli pełne ręce roboty. Orkan łamał drzewa, zrywał dachy. Powalone drzewo całkowicie zablokowało wyjazd z Mławy. Służby interweniowały też przy wypadkach drogowych.
– W związku z silnym wiatrem do godz. 14:50 strażacy interweniowali 10 razy, w tym: – 5x drzewa na drogach – 2x częściowo zerwane poszycie na dachu budynków mieszkalnych w miejscowościach Zgliczyn Glinki i Zawady – 3x częściowo zerwane poszycie dachu na budynkach gospodarczych w miejscowościach Strzegowo, Niegocin i Podkrajewo — informuje redakcję portalu Nasza Mława st.kpt. Jacek Dryll z KP PSP w Mławie.
Dodatkowo na trasie z Mławy do Szreńska pod miejscowością Doziny osoba kierująca busem nie zapanowała nad nim. Zjechała z jezdni, doprowadzając do wywrócenia pojazdu na bok. Nie odnosząc poważniejszych obrażeń, osoba ta opuściła kabinę pojazdu. Strażacy zabezpieczali miejsce zdarzenia.
Kilka minut po godzinie 16.00 wywrócone drzewo całkowicie zablokowało wyjazd z Mławy w kierunku zalewu Ruda. Strażacy usunęli je sprawnie.
Pod wieczór około godz. 19.40 dyżurny zadysponował pojazdy do bloku mieszkalnego, w którym według zgłaszającego płonęło jedno mieszkanie. Na miejscu okazało się, że faktycznie płonął, ale tylko garnek na kuchni, który spowodował zadymienie i niepokój sąsiadów.
Poniżej zdjęcia z interwencji na drodze nad zalew.