Dziś rano nad terytorium Polski wleciał prawdopodobnie rosyjski obiekt powietrzny. Wojsko Polskie prowadzi poszukiwania. Przekazano też przypuszczenia, że nie jest to rakieta.
Poszukiwania obiektu powietrznego nad Polską
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało informację, że trwają poszukiwania prawdopodobnie rosyjskiego obiektu, który dziś około 7 rano (na wysokości miasta Czerwonogród na Ukrainie) wleciał do Polski. Wojsko Polskie przekazało, że nie jest to rakieta, lecz bezpilotowy statek powietrzny, który prawdopodobnie znajduje się na terytorium Polski. Poszukiwania trwają na terenie gminy Tyszowce (około 25 km na południe od Hrubieszowa w województwie lubelskim) i uczestniczy w nich 75 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.
Wojsko Polskie wydaje komunikat.
— W czasie poniedziałkowego zmasowanego ataku na terytorium Ukrainy mieliśmy prawdopodobnie do czynienia z wlotem obiektu na terytorium Polski. Obiekt był potwierdzony radiolokacyjnie przez co najmniej trzy stacje radiolokacyjne. Obiekt miałem w pełnej kontroli, byłem gotowy do jego zestrzelenia — przekazał mediom podczas briefingu prasowego Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Maciej Klisz.