Mławscy policjanci zatrzymali po pościgu kierującego volkswagenem mieszkańca Malborka. 33-letni mężczyzna miał przy sobie kilka porcji amfetaminy. Próbując uciec policjantom, uderzył w bok radiowozu i wpadł do rowu. Podczas zatrzymania chciał przekupić policjantów. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w piątek rano na krajowej „siódemce”, na odcinku między Wiśniewem a Mławą.
– Patrol ruchu drogowego otrzymał zgłoszenie o kierowcy volkswagena, który może być pod wpływem alkoholu. Policjanci zauważyli samochód w Wiśniewie i zatrzymali do kontroli kierującego na stacji paliw. Podczas kontroli kierowca volkswagena gwałtownie ruszył, uciekając w kierunku Gdańska. W pościg za autem ruszyli funkcjonariusze. Agresywny kierowca próbował kilkukrotnie zepchnąć z drogi policyjny radiowóz. Podczas ucieczki stwarzał poważne zagrożenie na drodze, wyprzedzał samochody w miejscach niedozwolonych, przejeżdżał przez skrzyżowania na czerwonym świetle. Wyjeżdżając z mławskiej obwodnicy, kierujący volkswagenem uderzył w bok radiowozu, a następnie stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu – informuje asp.szt. Anna Pawłowska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mławie.
Zatrzymanym okazał się 33-letni mieszkaniec Malborka. W jego samochodzie policjanci znaleźli kilka porcji amfetaminy.
– Od mężczyzny została pobrana krew do badań na zawartość alkoholu i środków zabronionych w organizmie. Podczas zatrzymania oferował policjantom 20 tys. zł w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Tego samego dnia prokurator rejonowy w Mławie postanowił o zastosowaniu wobec zatrzymanego dozoru policji. Mieszkańcowi Malborka grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności – dodaje przedstawicielka policji.