Dziś w cyklu „Zdrowie w pijawce” zajmiemy się problemem jakim są żylaki kończyn dolnych. Na pytania odpowiadać będzie mgr Małgorzata Mianowska – dyplomowana pielęgniarka i hirudoterapeutka – właścicielka gabinetu BioActive.
Pijawki kontra żylaki – czy warto spróbować?
Czy żylaki to częsty problem, z którym zgłaszają się pacjenci?
Żylaki to problem, który może dotknąć każdego, niezależnie od wieku i płci. Coraz większa ilość osób zgłasza się do gabinetu z pytaniami o obrzęki i żylaki kończyn dolnych.
Jak rozpoznać początki choroby?
Opuchnięte kostki, uczucie „ciężkich” nóg kojarzone są z zastojami limfy, do tego zwiększa się ilość pajączków na nogach. Zazwyczaj są to pierwsze objawy niewydolności żylnej. Nieprawidłowa dieta, nadwaga, brak aktywności fizycznej oraz stres negatywnie wpływają na prawidłowe funkcjonowanie układu żylnego.
W jaki sposób pijawki leczą żylaki?
Najważniejszym faktem, o którym należy wspomnieć, jest to, że hirudoterapia LECZY I USUWA PRZYCZYNĘ PROBLEMU. Hirudozwiązki zawarte w ślinie pijawek wpływają na poprawę mikrocyrkulacji, poprawia się ukrwienie i dotlenienie tkanek, rozszerzają się naczynia włosowate, usprawnia się przepływ chłonki, usuwane są toksyny. Hirudozwiązki przerywają procesy zapalne i odbudowują komórki. Działanie antykoagulacyjne wpływa na obniżenie krzepliwości krwi, a związki o działaniu trombolitycznym niszczą skrzepy. Dzięki pijawkom poprawia się kondycja układu sercowo-naczyniowego w całym organizmie.
Pijawki aplikowane są w okolicy żylaków?
Żylaki są objawem choroby. Podczas zabiegu skupiamy się na tym, aby zlikwidować przyczynę problemu, która zlokalizowana jest znacznie wyżej. Po analizie wywiadu medycznego miejscem aplikacji pijawek jest pępek lub okolica pod kością ogonową. Pacjenci zazwyczaj zdziwieni są miejscem, od którego rozpocznie się terapia. Miejsca te nie są przypadkowe, ponieważ dzięki ich unaczynieniu hirudozwiązki najszybciej zostaną rozprowadzone po organizmie i wstępnie odciążą przeciążone narządy wewnętrzne takie jak np. wątroba. Gdy „uporami się z bałaganem” wisceralnym, co przy dzisiejszym stylu życia nie jest takie łatwe i szybkie, powoli można schodzić na zajęte kończyny. I pomimo tego, że aplikacje były przeprowadzane wyżej, zazwyczaj żyły już są mniej widoczne, poprawia się ich kondycja. Dobór miejsc na kończynach dolnych uzależniony jest od stopnia degeneracji naczyń, zatem jest to terapia indywidualnie dobierana do pacjenta.
Tu nasuwa się jedno z kluczowych pytań – czy żylak przestanie być widoczny?
Zawsze szczerze odpowiadam pacjentom, że wpływ na to ma wiele czynników. Istotnym faktem jest czas – jak długo trwa problem oraz jak wielkie zaburzenia już powstały. Nie zmienia to faktu, że nawet przy mocno zniekształconych naczyniach efekty będą znaczące, żylaki będą mniej bolesne, płytsze oraz bardziej miękkie. Poprawi się jakość funkcjonowania, znikną obrzęki oraz uczucie ciężkich nóg. Pamiętajmy, że przy każdej diagnostyce liczy się czas, im szybciej zdiagnozowany problem, tym większa szansa na lepsze efekty i piękniejsze nogi.
Czy przed zabiegiem hirudoterapii należy wykonać jakieś badania?
Oczywiście – morfologię, poziom żelaza, INR, w przypadku żylaków również próby wątrobowe. Przy wstępnej, telefonicznej kwalifikacji do zabiegu wskazuję pacjentowi jakie dodatkowo należy zrobić badania. Jeśli nie będzie przeciwwskazań oraz niepokojących wyników rozpoczynamy terapię.
Dziękuję za rozmowę.
Również dziękuję. Gabinet znajduje się w Mławie na ul. OKM 21 A – serdecznie wszystkich zapraszam. https://www.facebook.com/BioActiveWML