Luty to najlepszy czas na czyszczenie budek lęgowych dla ptaków oraz wieszanie nowych. Te w mławskim parku są w stanie opłakanym, a na osiedlach ich brak. W tym drugim przypadku na razie nic się nie zmieni, więc i dokuczliwych owadów np. much i komarów latem nie ubędzie.
Choć zima w pełni to właśnie teraz powinno się wieszać i czyścić budki dla ptaków. Sprawdziliśmy, ile ich jest i w jakim są stanie te wiszące w mławskim parku. Zauważyliśmy ich zaledwie kilka i część z nich to raczej wspomnienie po budkach. Jedna ma oderwany całkiem front, druga w znacznym stopniu uszkodzony, kolejne rozdziobane przez dzięcioły wejścia. Faktycznie może ze trzy są w pełni sprawne, które wystarczy wyczyścić.
Dla porównania w styczniu 2018 roku nieodległy Ciechanów kupił 300 budek lęgowych dla różnych gatunków ptaków. W tej puli 50 przeznaczono dla sikorek i rozwieszono na kasztanowcach, by te owadożerne ptaki pomogły w walce ze szkodliwym owadem niszczącym drzewa. W Mławie stare kasztany już praktycznie wszystkie wycięte więc wielu potrzeby wieszania budek dla drobnych ptaków śpiewających nie widzi.
Ponieważ w Mławie też insekty potrafią dokuczyć nie tylko drzewom, ale i ludziom. Zapytaliśmy o ich wieszanie wiceprezesa spółdzielni „Zawkrze” Artura Dębskiego. Interesowało nas czy planowane są budki dla jerzyków wysoko na szczytach bloków i czarek lęgowych dla jaskółek oknówek ewentualnie jaskólnik (słup z konstrukcją umożliwiającą umieszczenie ok. 50 czarek gniazdowych). Jaskółki oknówki, jeszcze niedawno gniazdowały w pasażach handlowych. Te dwa gatunki ptaków pomogłyby skutecznie walczyć z plagami komarów i much bytujących latem w olbrzymich ilościach przy śmietnikach.
– Szukamy stowarzyszenia, które nie tylko powiesiłoby te budki, ale przede wszystkim je konserwowało i corocznie po sezonie czyściło. To są koszty (np. podnośnika), których mieszkańcy nie chcą ponosić w ramach comiesięcznych opłat. Natomiast stowarzyszenia na taki cel pozyskują finansowanie, często łącząc wieszanie budek z ornitologicznymi badaniami naukowymi. Ponadto wiele wspólnot nie zgadza się na montowanie takich obiektów w trosce np. o czystość elewacji, ciszę przy budynku – wyjaśnia wiceprezes Artur Dębski.
Poniżej budki dla jerzyków zamontowane w Ostrołęce, tak by nie niszczyć nowej elewacji oraz alternatywa, jaką jest wolno stojący słup z całą kolonią 90 budek dla jerzyków. Te stanął w Mielcu, a budki wykonano w 2018 roku na warsztatach terapii zajęciowej z przyjaznego ptakom materiału.
Poniżej pojedyncza czarka lęgowa (kosz ok. 30-50 zł) dla jaskółek oknówek oraz jaskólnik, czyli słup z kolonią ok. 40 czarek lęgowych stojący między blokami na Ursynowie. Podobny stanął na Chomiczówce. Jego koszt wraz z projektem, montażem i nagłośnieniem za dnia wabiącym ptaki oraz panelami słonecznymi do jego zasilenia to ok. 40 tys. zł.
Wszystko więc na to wskazuje, że w Mławie nie zobaczymy zbyt wiele jaskółek latających nisko i wyłapujących muchy, ani jerzyków walczących nad dachami z komarami.
Dla porównania czarki dla jaskółek powieszono w oknach tak reprezentacyjnego budynku jak Zamek Królewski w Warszawie i nikt się nie boi o stan jego okien czy elewacji, podobnie na wielu obecnie termo modernizowanych budynkach wymogiem wykonania takiego remontu jest zawieszenie odpowiedniej ilości budek dla jerzyków.