To nie wydarzyło się w Mławie. Jednak z takimi sytuacjami mamy do czynienia i na naszym terenie. Mechanizm działania oszustów jest taki sam. Błyskawiczna akcja policjantów CBŚP pozwoliła odzyskać ponad 90 tys. zł wyłudzone od 94-letniej mieszkanki Warszawy. Kobieta była przekonana, że rozmawiała z „córką”, na której prośbę spakowała i oddała oszczędności całego życia.
Policjanci CBŚP dotarli do adresata paczki, który został zatrzymany. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga w Warszawie.
Policjanci z Zarządu w Warszawie Centralnego Biura Śledczego Policji wykonując czynności służbowe, ustalili, że do 94-letniej mieszkanki Warszawy zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę oraz poinformowała ją, że ma problemy, znajduje się w sądzie i pilnie potrzebuje pieniędzy „na adwokatów”. Oszustka, zdobywając zaufanie pokrzywdzonej, przekonała ją do przekazania pieniędzy, instruując jednocześnie jak je przygotować i komu oddać.
Czynności podjęte przez policjantów warszawskiego CBŚP, doprowadziły do ustalenia adresata paczki zawierającej wyłudzone pieniądze. Jak się okazało, przesyłka miała zostać dostarczona do 47-letniego mieszkańca województwa śląskiego. Błyskawiczne działania oraz współpraca z policjantami z Zarządu w Katowicach CBŚP doprowadziły do zatrzymania mężczyzny podczas odbioru paczki. Wówczas to, również odzyskano pieniądze pokrzywdzonej. Podejrzany nie spodziewał się zatrzymania i był całkowicie zaskoczony akcją funkcjonariuszy.
Dzięki zdecydowanej i szybkiej reakcji policjantów CBŚP, oszczędności życia kobiety zostały uratowane, a podejrzany o przestępstwo zatrzymany. Aktualnie policjanci ustalają inne osoby mogące mieć związek z tym oszustwem, a także analizują zabezpieczone dowody. Śledztwo nadzorowane jest przez Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga w Warszawie.
Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji przypominają, żeby zachować bardzo dużą ostrożność w trakcie rozmów telefonicznych z osobami podającymi się za krewnych lub funkcjonariuszy służb, co do których nie mamy całkowitej pewności, że są faktycznie tymi osobami, za które się podają. Należy pamiętać także, aby w takiej sytuacji nigdy nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy bez wcześniejszego dokładnego sprawdzenia!
Źródło: Zespół Prasowy CBŚP
Ocena: 5/5 (5)
oszustwa, CBŚP
Czy na starość traci się słuch i zdolność rozpoznawania głosu?
W dniu dzisiejszym nikt nie oszukałby mnie podczas rozmowy telefonicznej, że jest moim dzieckiem, bo wiem jak się wyraża, jakich może używać słów, jaką ma barwę głosu, po głosie w telefonie poznam czy jest zdenerwowany, smutny czy zadowolony.
Nie rozumiem tych ludzi jak mogą się dać nabrać oszustowi, że to dzwoni ich syn czy córka. Czy aż tak złe stosunki mają ze swoimi dziećmi, że nie znają ich głosów?
Jak będziesz miała 94 lata to zobaczysz.