Premier ogłosił zniesienie od 1 marca większości obostrzeń związanych z koronawirusem SARS-CoV 2.
Obostrzenia znikają, zostają tylko trzy
Niestety jedno z najbardziej uciążliwych, czyli noszenie maseczek w miejscach publicznych, czyli m.in. sklepach, autobusach zostaje. Pozostaje również kwarantanna przyjazdowa dla osób bez ważnego Unijnego Certyfikatu COVID-19,oraz kwarantanna dla domowników osoby, u której stwierdzono wirus.
Co się zmienia?
Urzędy wracają do normalnej pracy, i przestaje w nich obowiązywać możliwość zdalnej pracy urzędników.
Znikają limity osób w miejscach publicznych, dotychczas liczono je najczęściej według zasady 1 osoba na 15 metrów kwadratowych.
Szkoły, które jeszcze tydzień temu działały w trybie zdalnym i na tryb stacjonarny przeszły zaledwie od minionego poniedziałku będą uczyć dzieci i młodzież normalnie, czyli w trybie stacjonarnym.
Stosowne rozporządzenie szczegółowo precyzujące obowiązujące obostrzenia od 1 marca dopiero zostanie opublikowane.
Aż trzy które najbardziej denerwują Polaków. Pozostałe które niby zostały zniesione były fikcjo. Wiec według mnie nic nie zostało zniesione bo i tak nie było to respektowane.
Maseczki zostaną żeby policja łapała i wystawiała mandaty innego celu w tym nie ma jak mandaty i wpływy do budżetu państwa
Taaak, teraz już nawet ciemną nocą milicyjne służby rządowe przestrzegają nakazu noszenia maseczek w sklepach i zbierają jałmużnę dla rządu w postaci mandatów.
Obostrzenia przestają obowiązywać a maseczki zostają. Jednocześnie zmusza się niektóre grupy do przymusowych szczepień przeciwko covid od 1-go marca.
Działania naszego rządu jak zwykle niespójne, chaotyczne.
niech sobie wsadzą te maseczki w ……..