Już w listopadzie 2024 roku wejdą w życie nowe przepisy, zobowiązujące właścicieli mieszkań w Polsce do instalacji czujników dymu i tlenku węgla.
Nowe przepisy dla właścicieli mieszkań
Zmiana ta wynika z nowelizacji rozporządzenia o ochronie przeciwpożarowej, którego projekt został już opublikowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Nowy obowiązek ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców budynków mieszkalnych, poprzez wcześniejsze wykrywanie zagrożenia pożarem lub obecnością tlenku węgla. Wprowadzenie tego wymogu wzorowane jest na przepisach obowiązujących już od dawna w wielu krajach europejskich, takich jak Irlandia, Wielka Brytania, Francja, Belgia, Holandia, Niemcy czy Szwecja.
Inicjatywa związana z obowiązkowym montażem czujników pojawiła się po incydencie z sierpnia 2024 roku, gdy czujka dymu zainstalowana w jednym z mieszkań kamienicy skutecznie ostrzegła mieszkańców o pożarze. Dzięki temu możliwe było rozpoczęcie ewakuacji przed przybyciem straży pożarnej, co pozwoliło uniknąć wielu ofiar. Niestety, podczas akcji zginęło dwóch strażaków, co podkreśliło znaczenie wcześniejszego ostrzegania o zagrożeniu.
Zgodnie z nowymi przepisami, każde nowe mieszkanie oddawane do użytku będzie musiało być wyposażone w czujnik dymu lub tlenku węgla – brak takiego urządzenia uniemożliwi odbiór mieszkania.
W przypadku już użytkowanych obiektów właściciele będą mieli 5 lat na dostosowanie się do nowych wymogów. Koszt czujników wynosi obecnie od 50 do 70 zł za czujnik dymu oraz około 100 zł za czujnik tlenku węgla.