W Mławie mają powstawać nowe oddziały przedszkolne dla maluchów, które nie dostały się w pierwszej turze rekrutacji. – Proszę rodziców o cierpliwość na pewno zaopiekujemy się wszystkimi dziećmi, które są z terenu miasta Mława – zapowiada burmistrz Sławomir Kowalewski.
Informowaliśmy, jak zakończyła się rekrutacja do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych w Mławie. Dostało się 333 dzieci, a dla 67 maluchów zabrakło miejsc.
Przykładowo, do popularnego przedszkola przy ul. Hożej w Mławie nie dostało się około 30 dzieci. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że największy problem był z dziećmi 3 i 4-letnimi. To dla nich w największym zakresie nie starczyło miejsc.
Władze Mławy mają obowiązek wskazać miejsce w przedszkolu dla dziecka z terenu miasta. Sprawę poruszył na ostatniej sesji burmistrz. Informował, że wpłynęło wiele pytań od niezadowolonych rodziców. Zapowiedział tworzenie nowych miejsc. Warto wspomnieć, że pierwszeństwo mają tu mławskie dzieci. Ogółem w rekrutacji wzięło udział 429 dzieci. Dokładnie 400 z nich to mieszkańcy Mławy, a 29 pochodzi spoza miasta. W pierwszej turze rekrutacji pomocna była technologia.
– Zastosowaliśmy system elektroniczny. W ten sposób uniknęliśmy sytuacji, że jedno dziecko było zapisywane do dwóch albo trzech przedszkoli na terenie miasta. Wiemy ile osób zostało przyjętych i ile ubiega się o to. W związku z tym, że mamy obowiązek wskazać miejsce dziecka w przedszkolu na terenie gminy – jesteśmy już po rozmowach z państwem dyrektorami – otworzymy nowe oddziały przedszkolne. Tam, gdzie jest duże zapotrzebowanie i zainteresowanie konkretnymi placówkami. Proszę rodziców o cierpliwość na pewno zaopiekujemy się wszystkimi dziećmi, które są z terenu miasta Mława – zapewniał burmistrz Sławomir Kowalewski.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w przedszkolu przy ul. Hożej i w Szkole Podstawowej nr 7 nie ma już miejsc. Oddziały powstaną w innych placówkach, takich, jak np. Szkoła Podstawowa nr 2 (byłe Gimnazjum nr 1).
A kto będzie za 1700 pracował w takim przedszkolu-moze jacyś znajomi burmistrza cZy będzie konkurs.
Tak w imię kampanii promocyjnej miasta ,, Zamieszkaj w Mławie” i sobie radź :))
Brawo, ale trzeba zapewnić opiekę wszystkim dzieciom i tym z poza terenu miasta. Każdy rodzic pracujący powinnien mieć zapewnione miejsce dla dziecka w żłobku lub przedszkolu. Takie jest prawo, macierzyński do 12 miesięcy, a później co tynk ze ściany zjadać.
to jak ktos sie zglosi z Krakowa to tez uwazasz ze powinno mu sie zapewnic przedszkole. W mlawskich przedszkolach powinno sie w pierwszej kolejnosci przyjmowac dzieci z naszego miasta a nie przyjezdnych.
Jeśli ktoś zdecydował się zamieszkać w Mławie, to oczywiście że tak. Każdy chcę normalnie funkcjonować. Wolny kraj, a Pan Burmistrz tak bardzo zaprasza do Mławy.