Niemal 300 dziewcząt przyjechało w miniony weekend do leśniczówki w Bieżanach. Na polu namiotowym położonym tuż nad Wkrą rozbiły obóz. Wszystko za sprawą zlotu ZHR.
– W dużej części przyjechali tu harcerze z Warszawy, natomiast nasza chorągiew działa nie tylko w stolicy i jej okolicach, ale także w północnej części województwa. Na zlocie są więc harcerki z Mławy, Nasielska, Winnicy i np. Lipowca – mówiła „Naszej Mławie” Alicja Dziewanowska, komendantka Mazowieckiej Komendy Harcerek ZHR.
Druhny i zuchenki od piątku do niedzieli uczestniczyły m.in. w zajęciach prowadzonych przez pracowników nadleśnictwa (uczyły się m.in. rozpoznawania roślin i zwierząt), rywalizowały w grach terenowych (odbywały się one w pobliskich lasach), same budowały też urządzenia obozowe. Najstarsze instruktorki i wędrowniczki zlotu wzięły udział w spływie kajakowym. W sobotę harcerki uczestniczyły we mszy świętej polowej, nie zabrakło też opowieści i śpiewów przy ognisku.
– Prowadzę 1. Mławską Drużynę Harcerek „Głowonogi” im. hm. Ewy Grodeckiej. Moją pasją jest śpiewanie i harcerstwo. Od 23 czerwca będę już instruktorką ZHR. Jeśli ktoś ma ochotę do nas dołączyć to zapraszamy do parafii MBKP w Mławie. Spotykamy się tam na zbiórkach w co drugą sobotę o godzinie 14.00. Nasza harcówka znajduje się za garażami na terenie parafii – tłumaczyła nam Wioleta Gożąch.
Na koniec pobytu w Bieżanach drużynom, które okazały się najlepsze w harcerskiej rywalizacji, wręczono trofea – czyli amforę i Pierścień św. Kingi