– Nie możemy już przymykać oczu na to, co wyprawiają — alarmuje jeden z Czytelników. Chodzi o miejsce, które powinno być zielonymi płucami Mławy. W pobliżu mławskiego lasu trenują drużyny i osoby prywatne. Okazuje się, że w miejscu tym występuje ogromne zadymienie. Głównymi podejrzanymi są działkowcy, którzy ponoć spalają, co popadnie. Tak przynajmniej twierdzi wielu Czytelników.
Idzie jesień, a wraz z nią sezon na porządkowanie ogrodów, a co za tym idzie czas palenia liści i innych suchych odpadów biologicznych. Tymczasem jest to zakazane i każdy, kto tak czyni, naraża się na mandat nałożony przez straż miejską.
Problem okazuje się dość poważny. Zwracają na to uwagę wielu Czytelników m.in. pan Grzegorz z Mławy.
– W Mławiance trenuje dużo dzieci w różnym wieku. Nie możemy już przymykać oczu na to, co wyprawiają działkowcy. Palą na działkach wszystko, co zbędne. Nie można trenować, bo ciężko się oddycha. Dzieci wdychają to i mogą w przyszłości chorować. Jest tak każdego roku. Tam jest tyle dzieci w różnym wieku. Nie wszyscy zwracają uwagę na to, ale Mławianka ma misję. Tu rodzice dają dzieci, żeby uprawiały sport, żyły zdrowo itp. A oni nas trują. Zaraz zacznie się sezon grzewczy, to następni truciciele odpalą swoje piece. Wiadomo, że nie jest łatwo. Sytuacja materialna ludzi jest różna. Palą czym mogą. Działkowcy jednak tego nie muszą robić. Ja sam mam 12-latka, który codziennie gra w piłkę na stadionie. Ale tam są jeszcze młodsze dzieci. Tu nie chodzi tylko o Mławiankę. Na stadionie dużo ludzi trenuje, biegają, skaczą, spacerują — alarmuje pan Grzegorz.
Szymon Zejer zastępca burmistrza odniósł się do sprawy na portalu społecznościowym:
– Działkowcu spalasz gałęzie i liście? Dokładasz się do smogu!! Trujesz młodych sportowców!! Narażasz innych na bardzo poważne choroby i powikłania!! STOP SPALANIU ZAŁÓŻ KOMPOSTOWNIK — stwierdza i dołącza zdjęcie spowitego w kłębach dymu stadionu miejskiego, na którym trenują młodzi zawodnicy.
Dodatkowo we wpisie można znaleźć odczyt zanieczyszczenia powietrza w Mławie dokonany 8 września o godzinie 20.25, na którym stężenie pyłów PM 10 97% natomiast PM 2.5 wynosi aż 167% dopuszczalnej normy.
Należy przypomnieć, że zakazem również objęte jest używanie dmuchaw spalinowych do usuwania liści czy skoszonej trawy.
Działki przejać zbudować eko osiedle na prąd i będzie git. Się nagle obudzili . Tematy zastęcze. Prezesi działek niech się zajmą sprawą .
Przepraszam, a co na to straż miejska?!
Może pochwalą się przeprowadzonym dochodzeniem? Bądź brakiem podjętych działań?
Szanowna redakcjo czy możemy prosić o oficjalne zapytanie o podjęte działania przez straż miejską?
Za to dym z petard i rac, które odpalają kibice klubowi nie przeszkadza.
Jak to nie przeszkadza. [WYMODEROWANO] porównałeś kilkuminutowy dym z rac raz na miesiąc z paleniem ognisk codziennie przez ileś tam osób po kilka godzin.
działkowcy, haha. Proponuję przejść się osiedlami domków jednorodzinnych wokół stadionu, szczególnie Wójtostwem, tam chyba opony i butelki idą do pieca na rozpałkę, później azbest na podtrzymanie, powietrze można kroić nożem
Kto w upały rozpala piece, ogarnij się człowieku, tylko i wyłącznie działkowcy są to winni. Oczywiście cwaniacy nie rozpalają u siebie na działce tylko na ścieżkach i po rowach
Cała Mława śmierdzi… może wyjaśnią nam to dlaczego niektórzy pchający się do sejmu…
Spalenie tysięcy ton śmieci nie ma wpływu na środowisko ale spalenie kupki liści to już przestępstwo zagrożone wielotysięczną karą.
A dlaczego systematycznie cała Mława śmierdzi od kurników ze oddychać się nie da.
Nie systematycznie, a niemal codziennie roznosi się po Mławie smród.
Nie zmieniaj tematu, pewnie palisz odpady zielone i nie widzisz problemu. Zabierać prawo do działki osobom co robią sobie prywatne spalarnie, widać umyślność tych osób ponieważ podpalają dopiero jak zrobi się ciemno
Kompletnie nie masz pojęcie na temat działek nawet jak 2_3 coś spali to jest smród przejdź się studzieńcem jak przepalają oponami