Dziś koniec roku szkolnego. Przerwę wakacyjną rozpoczynają uczniowie i nauczyciele. Wielu z tych ostatnich rozważa zmianę pracy m.in. ze względu na niskie pensje. Tymczasem nie milkną echa oburzającej wypowiedzi przedstawiciela polskiego rządu dotyczącej wynagrodzeń nauczycieli.
„[…] ale nauczyciele też wiedzieli, co brali […]” – tak powiedział publicznie wiceminister edukacji o pensjach nauczycieli.
Wiceminister resortu edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski wczoraj (czwartek, 23 czerwca) podczas wywiadu w Radiu Zet stwierdził, że zna nauczycieli, którzy zarabiają około 11 tys. złotych netto. Prowadząca audycję Beata Lubecka zwróciła uwagę, że zdecydowana większość pedagogów zarabia o wiele mniej. Wiceminister odparł na to, że — podejmując pracę w szkole — osoby te wiedziały, na co się decydują.
Dokładny cytat: – No ale widziały gały, co brały – powiedziała Lubecka. – Ale nauczyciele też widzieli, co brali – odparł polityk.
Tego samego dnia po południu polityk opublikował przeprosiny.
Oburzenie w sieci nie milknie.
Prawdę powiedział i zabolało??
Jak żyję, takiej wypowiedzi ministra nie słyszałam. Ciekawe czy chcialby byc ministrem za takie wynagrodzenie jakie mają nauczyciele
Pracuje w LG i chętnie witamy [WYMODEROWANO] ale jakoś chętnych nie ma a z tego co wiem dostać pracę w szkole to trzeba mieć nie lada plecy potwierdzam też przedmówce mam dwoje dzieci i nauka w szkole to żenada wiem jak 30 lat temu ja chodziłam do szkoły wtedy można było nauczyciela nazwać nauczycielem a teraz można nazwać nierobem i kombinatorem aby jak najwięcej wycisnąć z korków a w szkole to totalna olewka rodzice niech uczą a oni przychodzą tylko dla spędzenia czasu i myślą tylko jak wyjechać na wczasy i wyjazdy szkolne i ta zgraja jeszcze się domaga podwyżek śmiech na sali.
Tej [WYMODEROWANO] to powinno się jeszcze obniżyć pensje prawie pół roku mają wolnego,nic kompletnie nic nie uczą tylko na korepetycjach się trochę udzielają i to za coraz większą kasę oczywiście wszystko na lewo.Właśnie jak powiedział minister mogą się zwolnić i może do wipaszu czy LG chrabiostwo by poszło.
Ortografia się kłania