Przyszli małżonkowie dopytują w ratuszu o datę otwarcia Pałacu Ślubów w miejskim parku. Wstępnie na ceremonię w tym miejscu zapisało się już kilka par.
-Zgodnie z umową budynek ma być gotowy na koniec sierpnia, ale musimy wziąć pod uwagę to, że przeprowadzka i dostosowanie wnętrz do potrzeb dwóch wydziałów: spraw obywatelskich i Urzędu Stanu Cywilnego będą wymagały od pracowników urzędu pewnej pracy i czasu. Jeżeli wszystko będzie przebiegało zgodnie z harmonogramem, to przyjmujemy, że śluby będą się tam odbywały od października – informuje Magdalena Grzywacz, rzeczniczka prasowa urzędu miasta.
Rzeczniczka potwierdza, że zainteresowani tym miejscem wśród mieszkańców jest duże i już się dowiadują o to, czy można się zapisywać na śluby. – Pary powoli ustawiają się w kolejce, chociaż jeszcze nie precyzują daty, to kilka pierwszych zapisów już mamy – zdradza przedstawicielka urzędu.
Prace adaptacyjne w przedwojennym zabytkowym budynku, tzw. popówce rozpoczęły się 1 kwietnia.
Obiekt został zabezpieczony metalowym ogrodzeniem i częściowo rozebrany, praktycznie zostały same ściany bez dachu. Prace posuwają się jednak w szybkim tempie i budynek na nowo „nabiera kształtu”.
– Obiekt ma zostać dostosowany do pełnienia funkcji administracyjnych. Na parterze przewidziano salę ślubów i toastów, dwa pomieszczenia biurowe,hol, toalety dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, pomieszczenie gospodarcze i kotłownię – wylicza Magdalena Grzywacz.
Natomiast na piętrze znajdą się cztery archiwa, trzy biura, kącik socjalny i korytarz. Na najwyższą kondygnację będzie można dostać się klatką schodową lub windą. Koszt prac to ponad 1,8 mln zł.
Przypomnijmy. Ostatnio w przyszłym Pałacu Ślubów mieściła się przychodnia lekarska, która cztery lata temu została przeniesiona ze względu na zły stan techniczny budynku.
Popówka to pozostałość po cerkwi wybudowanej w 1879 roku. Zrujnowaną prawosławną świątynię rozebrano w 1926 roku, a zajmowany przez nią teren, po wytyczeniu w nim alejki w kształcie krzyża, został włączony do parku. Jedynym śladem po jej obecności jest właśnie dawny dom popa.
Funkcjonowanie przychodni na Narutowicza to raczej kwestia braku dobrego zarządcy….bałagan i tyle. Budynek nie pomoże na brak organizacji.
Głupota! Na co to komu, w urzędzie też można wziąć ślub. W tym miejscu powinna być restauracja albo jakiś elegancki sklep
Oczywiście. Dokładnie tak. Chodzi tu jednak o powierzchnię, która uwolni się w ratuszu na potrzeby biurokracji, zawsze niepohamowanej , a szczególnie przy takich włodarzach.
Przede wszystkim włodarz ma za ciasno, nie ma gdzie wieszać już swoich obrazów i nie ma gdzie stawiać tych antycznych mebli – gabinet burmistrza jest za ciasny, a taka sala ślubów rozładuje sytuację.
Może to i argument, żeby w końcu znaleźć sobie jakąś hożą dziewoję 🙂
JUż widać, że będzie super. to byl naprawdę bardzo dobry pomysł, takiego miejsca na śluby brakuje w Mławie, a nie wszyscy chcą iść do Kościoła
Pomysł naprawdę super…! A jak super jest w przychodni na 18 stycznia jak się idzie z dziećmi na wizytę albo na szczepienie i się czeka z dwie godziny w kolejce w małym pomieszczeniu,to jest dopiero luksus.Jakby nie można było przeznaczyć tych pieniędzy na remont przychodni Ale są sprawy ważne i ważniejsze. ..
W tym kraju zaczyna panować terror dzieci! Dlaczego wszystko ma byc tylko dla nich??!! Ja płacę podatki, a dzieci nie mam i nie planuję mieć, a też chciałabym miec coś „ekstra”. Bo biedny maluszek ma ciasno w poczekalni, bo ma tylko 6 placów zabaw, bo ma tylko 500 zł ekstra, a jeszcze książki do szkółki trzeba kupić.
Co ma plac zabaw do poczekalni u lekarza,na plac zabaw się idzie dla przyjemności a do lekarza z powodu choroby. Widać że niema Pani dzieci bo nie widzę tu logicznego myślenia, a jak się chce coś ekstra to proszę zrobić ślub w plenerze np.na placu zabaw mamy ich przeciez aż tyle,
A co ma pałac ślubów do poczekalni ?
Hahaha samo sedno zgadzam się z opinią w 100%.
To ma że tu wcześniej była przychodnia dla dzieci i w porównaniu do tej na 18 stycznia różniła się duża powierzchnią, więc władze miasta mogły zainwestować fundusze w ten budynek i mogło dalej służyć jako przychodnia ,śluby nie odbywają się codzień ale jak ktoś wcześniej słusznie napisał w ratuszu zwolni się trochę miejsca bo przeciez i tak mają tam za ciasno
Myślę, że zarezerwować termin można w Urzędzie Stanu Cywilnego – Urząd Miasta
Tak, zainteresowanie ogromne – baju baj pani rzecznik.
Większość mieszkańców uważa, że to zbyt wielki koszt, a tym bardziej, że wszystko z kieszeni podatnika, to teraz kit się wciska mieszkańcom, żeby ich załagodzić, bo niby zainteresowanie ogromne.
Owszem, Ci co planują ślub cywilny jesienią, może i pytają, ale… nie wyolbrzymiajcie urzędasy sprawy.
Lepiej się rozejrzyjcie, czy jeszcze w tej chwili nie udałoby się znaleźć jakichś środków zewnętrznych na ten remont, może Wam się to uda, tak jak z I etapem MDK.
Gdzie trzeba się zgłosić, żeby zarezrwowac termin, ktoś wie??
Do Złotoustego 🙂
No na razie to nie wygląda jakoś zachęcająco :)))
Fanaberie władzy i nic więcej.