W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o żołnierzach z długą bronią na ulicach niektórych miast np. w Olsztynie. Wiele osób zaczęło łączyć to z obostrzeniami w związku z Covid-19 i włączeniem do tych działań m.in. żołnierzy WOT. Pojawiły się niepokojące doniesienia i żarty typu „będą strzelać do osób bez maseczek” albo „mają rozprawić się ze Strajkiem Kobiet”.
Ustaliliśmy, że żołnierze na ulicach miast nie mają nic wspólnego z walką z Covid czy Strajkiem Kobiet.
Chodzi największe tegoroczne ćwiczenia 16 Dywizji Zmechanizowanej. Działania taktyczne i ogniowe o kryptonimie TUMAK-20 wykonywane mają być od 18 do 27 listopada 2020 nie tylko w rejonie obiektów szkoleniowych OSPWL Orzysz, ale także w terenie przygodnym poza poligonem.
Niejednokrotnie są to przygodne miasta na terenie województw: warmińsko-mazurskiego i podlaskiego. Tematem ćwiczenia jest „Planowanie i prowadzenie działań w pierwszym rzucie na głównym kierunku działania dywizji, po wyparciu przeciwnika poza granicę państwa we współdziałaniu z Wojskami Obrony Terytorialnej oraz Układem Pozamilitarnym”.
W ćwiczeniu uczestniczy około 5000-żołnierzy z jednostek Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Inspektoratu Wsparcia SZ, WOT oraz sił sojuszniczych wchodzących w skład Batalionowej Grupy Bojowej NATO. Ponadto, zaangażowanych będzie ponad 1000 jednostek sprzętu bojowego i zabezpieczenia logistycznego.
Na stronach internetowych 16 Dywizji Zmechanizowanej gen. dyw. Krzysztof Radomski zaznaczył, że tegoroczna edycja ćwiczenia ma wymiar szczególny. W związku z ograniczeniami sanitarnymi spowodowanymi pandemią, stanowiska dowodzenia ćwiczących jednostek pozostają w swoich macierzystych lokalizacjach, przepływ meldunków i zadań realizowany będzie w formie zdalnej przez wojskowe sieci teleinformatyczne. Wskazując zasadnicze cele i zadania stojące przed kierownictwem ćwiczenia i ćwiczącymi wojskami gen. Radomski podkreślił, że ćwiczenie TUMAK-20 jest kontynuacją ćwiczenia dowódczo-sztabowego pk. DZIK-20, przeprowadzonego w październiku i łączy w całość ćwiczenie taktyczne jednostek podległych Dowódcy 16 Dywizji Zmechanizowanej oraz Grupy Bojowej NATO Efp stacjonującej na terytorium RP. Dowódca dywizji zaapelował do wszystkich uczestników ćwiczenia o bezwzględne przestrzeganie i zachowanie obostrzeń sanitarnych obowiązujących w związku z pandemią COVID-19.
Istotą ćwiczenia jest sprawdzenie stopnia przygotowania 15. Brygady Zmechanizowanej do prowadzenia działań taktycznych oraz zgrywanie działania dowództw i sztabów z działaniem wojsk w warunkach najbardziej zbliżonych do rzeczywistych we współdziałaniu z pododdziałami sojuszniczymi, WOT i Układem Pozamilitarnym. Ponadto, podczas ćwiczenia poddziały wojsk zmechanizowanych, pancernych oraz artylerii rakietowej i lufowej zrealizują szereg różnorodnych zadań ogniowych.
Jednym z epizodów ćwiczenia był szturm na urząd miejski w Orzyszu, w związku z zajęciem budynku przez grupę dywersyjną przeciwnika, i wziętymi w nim zakładnikami. Poniżej zdjęcia.
Źródło: www.wojsko-polskie.pl
A czy to czasem nie są prowadzone ćwiczenia dlatego że już ruskie stoją na naszych granicach???