Główny Inspektorat Sanitarny uruchomił „serwis kąpieliskowy” – stronę internetową z wykazem wszystkich kąpielisk oficjalnie czynnych w Polsce w nadchodzącym letnim sezonie, z informacjami m.in. o jakości wody czy godzinach otwarcia. – W spisie na próżno szukać zalewu Ruda, nad którym mławianie plażują co roku – pisze do nas zaniepokojony czytelnik.
Uspokajamy – w tym roku również będzie się można kąpać nad zalewem, jednak tylko w weekendy. Wtedy na miejscu będą ratownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Mławie – instytucji, która zarządza zbiornikiem Ruda.
Jak wyjaśnia Piotra Jankowski, dyrektor MOSiR-u, w spisie zalewu nie ma, ponieważ zgodnie z prawem nie jest to kąpielisko, ale „miejsce okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli”. A według obowiązującej od 1 stycznia br. ustawy Prawo wodne od kąpieliska różni się przede wszystkim tym, że może być czynne tylko 30 dni w roku.
– Miejsce będzie otwarte w weekendy, od piątku do niedzieli i w długi weekend 15 sierpnia. W te dni na miejscu będą ratownicy – dodaje dyrektor.
Kiedy dokładnie sezon kąpielowy ruszy, tego jeszcze nie wiadomo, ponieważ Rada Gminy Iłowo-Osada (na terenie tej gminy jest zalew) musi najpierw podjąć uchwałę w sprawie utworzenia „miejsca do kąpieli”. Wniosek w tej sprawie ma być poddany pod głosowanie na sesji 15 czerwca.
Ustawa do niczego dobrego nie doprowadzi, gdyż ten co będzie miał ochotę wejść do wody to wejdzie, tylko bez opieki ratowników i na własną odpowiedzialność i mam wrażenie,że statystyki utonięć będą niestety rosły 🙁
Do wszystkich tych ,którzy tak narzekają na syf mławskich terenów rekreacyjnych a sami ten syf robią.Krew mnie zalewa na wywóz worów z waszymi śmieciami do naszego lasu,nad zalewem śmieci po imprezach,grillowaniu,po wędkowaniu,załatwianie potrzeb fizjolgicznych do kąpieliska czy basenu.Najpierw sami zadbajmy o czystość a potem narzekajmy na wszechobecny syf.Zobaczcie jak wygląda teren zalewu po weekendzie,sterta śmieci ,bo ciężko zabrać butelki i worki do śmietnika .Pozdrawiam tych co zasyfiają naszą Mławę.
Proszę nie imputować mi tu złych zachowań czy czynności. Ja napisałem o tej syfiastej wodzie i wypraszam sobie jakieś zarzuty co do zaśmiecania wody czy terenu wokół zalewu. Chciałbym żebyście wy tak dbali o czystość i przyrodę jak ja. Ale widocznie pani ocenia zachowanie i postępowanie innych czerpiąc przykłady z własnego doświadczenia/zachowania… Brak słów
Napisałam do tych ,którzy m.in czytają i narzekają i sami mają coś na sumieniu,zatem nie jest to skierowane do konkretnej wypowiadającej się tu osoby czy do Pana,więc proszę się nie obruszać i zaraz odpowiadać z grubej rury.Proszę potraktować to jako apel do mieszkańców Mławy i innych korzystających z naszych pięknych okolic.Pozdrawiam
Przy okazji proszę też nie zarzucać
mi czynów ,z którymi nie mam nic wspólnego,nie pisałabym tych słów gorzkiej prawdy o złych zachowaniach obywatelskich ,gdybym tak sama postępowała.To jest przykry wynik mojej obserwacji po każdej wyprawie rowerowej na łono naszej natury.
Koło PZW Mława reguralnie organizuje sprzątanie zalewu ruda, wystarczy się dowiedzieć i jeśli jest pani zainteresowana to dołączyć do tej akcji , bo osób które potrafią tylko narzekać ze jest syf to jest dużo
A wy chociaż widzieliście jaka tam jest woda? Chodzi mi o jej „kolor”. Już bym chyba wolał taplać się w odchodach moich psów niż w tej „wodzie”. Pewnie tu i tu „syf” gwarantowany
Wiadomo że i tak wszyscy będą się kąpać cały czas tyle że bez ratowników
Na własną odpowiedzialność.
No tak – teraz już tylko okazjonalnie, żeby zatkać usta pieniaczom, a za rok nie będzie w ogóle tam ratowników, bo to nie kąpielisko.
Mławski staw zniszczony i zasypany, a Zalew Ruda, który ongiś powstawał przy wielkim aplauzie wszystkich mławian i całego niemalże powiatu za rok zostanie ogrodzony i zamknięty.
Pięknie – panie burmistrzu, no po prostu cudownie dba pan o letni wypoczynek swoich mieszkańców, a pana podwładni są przesympatycznie bezczelni.
Jarząbek … a co wspólnego burmistrz ma z Ustawą dnia 20 lipca 2017 r. – Prawo wodne. Pytanie kierujesz chyba do starosty ?
Jarząbek. Nie osmieszaj się. To nie jest pytanie do birmistrza.
Ratownicy są jednak od burmistrza, bo z MOSiR, czy mam rozumieć, że to wielka łaska, iż okazjonalnie będą tam ratownicy ? Opiekę nad tym miejscem sprawuje tam mławski MOSiR, a on niestety podlega bezpośrednio pod ratusz