Mławskie ulice jak lodowisko – tak po wczorajszych opadach opisywali stan dróg w Mławie Czytelnicy. Zbulwersowani mieszkańcy zwrócili się do redakcji. Dziś ustalamy, jak pracowali drogowcy?
Czytelnicy alarmowali o problemach na mławskich drogach. Niebezpiecznie zrobiło się m.in. na Wiadukcie Szreńskim oraz na rondzie przed kopcem na Sienkiewicza. Otrzymaliśmy nawet filmiki. Zobaczcie TUTAJ.
Gdzie byli drogowcy?
Za odśnieżanie Mławy odpowiada Mławskie Przedsiębiorstwo Drogowo-Mostowe. Drogowcy twierdzą, że podjęli działania.
– Wczoraj sytuacja była dynamiczna. Ubolewam nad tym, że na jezdniach powstała szklanka i że nie byliśmy na drogach tak szybko jak mieszkańcy oczekiwali. Jednak działamy zgodnie z przepisami i staramy się być na drogach tak szybko jak to możliwe. Wczoraj, po ustaniu opadów, ściągnęliśmy pracowników i dwie piaskarki wyjechały już o godzinie 18:30. Przed godziną 19 wiadukty, którymi się zajmujemy – czyli przy LG oraz Wiadukt Szreński – były posypane. W pierwszej kolejności piaskarki posypały też ronda, potem pozostałe rejony miasta. Nie możemy być wszędzie od razu, to 160 kilometrów dróg. Dziś piaskarki pracowały od godziny 4 rano do 11 – informuje dziś portal Nasza Mława Mariusz Goździewski prezes Mławskiego Przedsiębiorstwa Drogowo – Mostowego.
Wcześniej wyruszyły piaskarki z Powiatowego Zarządu Dróg
Jeden z czytelników informował o piaskarce, którą zauważył wczoraj około godziny 17 na Wiadukcie Szreńskim. To prawdopodobnie sprzęt Powiatowego Zarządu Dróg w Mławie, który w tym czasie skierował pojazdy na drogi powiatu mławskiego, przy okazji posypał mieszanką soli i piasku także strategiczne miejsca w Mławie. Choć to ostatnie zgodnie z umową należało do Mławskiego Przedsiębiorstwa Drogowo-Mostowego.
Dyrektor PSZ w Mławie – dziś informuje nas, że wysłał wczoraj 5 pojazdów, jak tylko zaczęło padać.
– Piaskarki wyruszyły na Lelewela, Sienkiewicza i wiadukty. Tam miasto powinno wysyłać piaskarki. Jednak nie patrzymy na to. Wiadukty to dla nas priorytet. Zmieniliśmy kolejność wyjazdu sprzętu na poszczególne drogi. W pierwszej kolejności są teraz wiadukty na siódemce, plus 4 wiadukty kolejowe, dopiero potem drogi główne powiatowe. Myślę, że dziś do godziny 13 cały powiat będzie obsypany. Od wczorajszego dnia zmieniliśmy zawartość mieszanki. Teraz zawiera po 50% piasku i soli – informuje portal Nasza Mława Leszek Ślubowski – dyrektor PSZ w Mławie.
https://www.facebook.com/groups/202963467011192/permalink/958399708134227/
Drogowcy mają wolne. W piątek wzięli wolne za 01 stycznia (tak samo jak i urzędy: UM< ZUS< US Czy Starostwo) i tyle w temacie.
Mława zawsze najgorsza. Kierowcy wyjeżdżają poza obręb powiatu mławskiego i zaczynają swobodniej oddychać, bo tam inny świat..
Jakie władze wybieramy, to później tak mamy.
Ten który odpowiada już dawno powinien stracić pracę. nieprzejezdne zimą drogi to symbol tego miasta i powiatu… co za dno….olimpijska wioska od 7 boleści….z naciskiem na wioska z ze sportowcem na czele
Prezes MPDM [WYMODEROWANO] Piaskarki wyjechały o 18:30. – to są „Twoje” słowa a większość mieszkańców wie ze lodowisko na Mławie już od 17:00, śmiesz twierdzić ze ze ściągasz ludzi, kurka wodna w zimę powinien być dyżury na min 1 piaskarkę 24h, resztę uruchamiasz w sytuacji kryzysowej. Przeze ten czas ta piaskarka w ciągu 30 minut jest w stanie posypać wiadukty, drogę do szpitala, główne ulice Mławy. Dobrze ze pogotowie, straż nie pracuje w myśl Twojego toku rozumowania. Bo wtedy sam byś miał pretensje ze osoba z Twojej rodziny potrzebuje pomocy a jej nie otrzyma bo „sorry ściągasz ludzi, bo taki mamy klimat”. a rodzinna Mława jest zablokowana przez wiadukty które są nieprzejezdne. Radni oczekuję jako wyborca na kolejnej sesji pełen raport od tego Prezesa „P” Przypominam ze Miasto to firma: Burmistrz to prezes, Radni to rada nadzorcza, MY WYBORCY jesteśmy akcjonariuszami – szkoda tylko ze tylko raz na 5 lat.
Wszystko co opisałeś, jest PRAWDĄ !!— TYLKO ŻE Z APELU DO RADNYCH— nic nie będzie bo raportu od tego [WYMODEROWANO] „PREZESA ” I TAK NIE BĘDZIE !!!!
Państwo w państwie, prezesi kasę kroją i jeżdżą na Malediwy, burmistrz daje sobie podwyżkę (i to nie małą), a mieszkańcy zamiast jeździć na łyżwach po normalnym lodowisku, dostają lodowisko na ulicach – tak, żeby każdy mógł skorzystać…
Jeszcze jak wpadniesz w poślizg rozbijesz samochód i wystawia ci mandat że nie dostosowales prędkości do warunków na drodze
A jak wpadniesz samochodem do rowu to ci jeszcze mandat wlepia że nie dostosowales prędkości i wpływ z mandatu będzie
… i pisi rząd się będzie cieszył, że znów wpadło trochę kasy.