Umowa na prowadzenie i obsługę Mławskiej Komunikacji Miejskiej została podpisana 29 grudnia 2017 roku. Wszystkie autobusy będą jeździć według dotychczasowego rozkładu jazdy. Za darmo (tak jak w minionych latach) pojadą nimi mieszkańcy miasta, którzy mają „Kartę Mławiaka”.
– Nie wyobrażam sobie, żeby autobusy miały zniknąć, są bardzo potrzebne. Mława nie jest wcale takim malutkim miastem dojechać z centrum do pracy np. na ul. Instalatorów to kawał drogi, wcześniej jeździłem rowerem. Zimą to była męczarnia. Teraz wsiadam do autobusu i nie muszę się o nic martwić. Do tego za przejazd nic nie płacimy – mówią nam mieszkańcy.
Komunikacja na pewno będzie funkcjonować przez najbliższy rok. Miasto porozumiało się w tej sprawie z przedsiębiorstwem Mobilis. Za tę usługę ratusz zapłaci mu 900 tys. zł. Ponieważ umowa została zawarta nie na 3 lata, a na 12 miesięcy urząd będzie musiał ogłosić kolejny przetarg, w którym wyłoni usługodawcę na przyszły rok. Miasto nie zamierza rezygnować z utrzymywania MKM-ki, choć koszty z roku na rok są coraz większe.
– Przy podpisywaniu umowy musieliśmy wziąć pod uwagę fakt, że w ceny paliwa i koszty pracy poszły w górę. W związku z tym wykonywanie takiej usługi jest także droższe o około 18 proc.- tłumaczy Magdalena Grzywacz z mławskiego ratusza
Droższe bilety
Od stycznia 2018 roku osoby, które nie posiadają Karty Mławiaka za przejazd autobusem komunikacji zapłacą 4 zł, osoby uprawnione do ulgi – 2 zł.
Przypomnijmy. Do ogłoszonego przez miasto przetargu na prowadzenie MKM od 1 stycznia 2018 roku stanęła tylko jedna firma – Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej „Polonus” z Warszawy. Trzyletnią usługę firma wyceniła na niemal 9 mln zł. Kłopot w tym,że miasto miało zarezerwowane na ten cel 3 mln zł. „Mobilis”, który dotąd świadczył przewozy (za niespełna 2 mln zł) w ogóle nie przystąpił do przetargu. Miasto postanowiło więc negocjować z nim nowe warunki świadczenia takiej usługi. Ich efektem jest podpisana w grudniu umowa.
Uważam że jest to dobrze rozwiązane i powinna być całkowicie bezpłatna dla wszystkich a utrzymane
ze środków budżetowych zebranych z podatków lub opłat ryczałtowych na wzór opłaty śmieciowej
4 zł za bilet normalny to przesada – nawet w większych miastach tyle nie kosztują, no ale Miasto musi utrzymać swój sztandarowy projekt w roku wyborczym… Mobilis znany jest z wysokich cen biletów, mam nadzieję, że wraz ze wzrostem cen polepszy się również stan techniczny autobusów i częstotliwość kursowania. Gdzie tu polityka antysmogowa? Drogie bilety autobusów kursowych plus droga komunikacja miejska dla ludzi z poza Mławy równa się więcej samochodów na drogach
Fajnie by było gdyb kierowcy łaskawie otwierali wz ystkie pary drzwi,zeby nie trzeba bylo przepychać sie w tloku z dzieckiem z jednego konc na drugi.
…. a jeszcze fajniej by było gdyby nie przyspieszali na trasie i nie odjeżdżali z przystanku 1 czy 2 minuty wcześniej i gdyby nauczyli się płynnej jazdy, a nie wozili ludzi jak ziemniaki czy buraki.
Unieważniono przetarg bo był pisany pod konkretną firmę. Wcześniej rocznie miasto płaciło za „darmową komunikację” ok 626 tys zł, teraz 900 tys. Owszem, koszty paliwa i pracy od czasu wcześniejszego przetargu zapewne wzrosły. A co z taborem Pani Rzecznik? Również będzie zmodernizowany czy może tak jak do tej pory będzie zostawiał za sobą ścianę czarnego dymu? Ostatnio taką ścianę widziałem wczoraj po południu przy pawilonach handlowych na OKM, kiedy wracałem z pracy. Koszty pracy i paliwa wzrosły – ok jestem w stanie to zrozumieć choć dziwne że aż tyle. A co w zamian miasto a konkretnie mieszkańcy płacący 50% więcej rocznie za te zdezelowane kopciuchy otrzymają? Oddychanie syfem?
Łomia powinna zażądać przyłączenia do Mławy. Wtedy mielibyśmy bezpłatną komunikację.
Lepiej aby wprowadzić bilet miesięczny na kartę mawiają np 15zl w zamian autobusy powinny częściej jeździć po Mlawie
Usługi oferowane przez Mobilis to żenada. Małe busy są mniej komfortowe niż jazda na przyczepie, klimatyzacji brak nawet gdy na zewnątrz jest +28°C, drzwi nie raz już nie chciały się zamknąć, sam raz osobiście musiałem wysiąść z pojazdu aby pomóc w ich zamknięciu, zimą chroni jedynie przed śniegiem, bo temperatura w środku jest taka jak na zewnątrz, a z tymi dużymi jest tylko gorzej, do problemów opisanych powyżej można dodać wyżarte przez rdzę dziury w okolicach drzwi. Do tego wszystkiego można dorzucić brak jakichkolwiek wiat przystankowych na zdecydowanej większości przystanków, a na niektórych brak oznakowania, że są obsługiwane przez MKM. To nie jest komunikacja tylko pseudokomunikacja. Mobilis ma w Mławie monopol i wykorzystuje to jak tylko się da, niestety ale przez tą patologię nie doczekamy się komunikacji choćby zbliżonej do tej funkcjonującej w Ciechanowie. Do tego Mobilis wykorzystuje pojazdy aby dowozić pracowników do pracy w dzielnicy przemysłowej, skoro są to pojazdy przeznaczone do jazdy w komunikacji, niech jeżdżą tylko jako MKM skoro są do tego przeznaczone. Niedługo policja zacznie dowozić ludzi swoimi transporterami żeby sobie budżet naprawić.
Jakby miał monopol przystąpił by do przetargu a tak nie bylo.
Jak miał przystąpić do przetargu jak ma za stare autobusy, a w nich brak klimatyzacji, a z rury wydechowej dym jak z kotłowni PEC 10 lat temu to tylko główne przyczyny.
Druga sprawa, to Mobilis dobrze wiedział, że takie wymagania jakich zażądało miasto nie spełni żadna firma za marny 1 mln rocznie i dostanie MKM bez przetargu.
Jak byś płacił za przejazdy tyle co mieszkańcy Ciechanowa, to byś tak nie mówił. Też uważam, że sprzęt powinien być bez zarzutu, ale poczekamy i zobaczymy. Wiat na przystankach jest sporo, a jeśli znalazłeś jakiś nieoznaczony słupek – to powiedź gdzie. Niech służby sie tym zajmą. takie gadanie i świecenie peeselowym Ciechanowem przy każdej okazji to masakra. My też chcielibyśmy mieć dobrego wujka marszałka, ale jest jak jest. Damy radę
Ale dla mieszkańców, którzy mają Kartę Mławiaka – za free 😀
Każdy statystyczny mieszkaniec tego miasta obojętnie czy jeździ tymi zdezelowanymi autobusami, czy też nie, płaci 30zł rocznie
To mniej niż koszt miesięczny biletu 🙂
Tak, tyle że podatków nie odprowadzają osoby niepełnoletnie i niepracujące, a do tej grupy zaliczają się również niemowlaki i noworodki.
4 zł za bilet w Mławie???? HAHAHAHAHAHAHA