Wśród laureatów 15. edycji festiwalu Rockowania znalazły się dwa mławskie zespoły. Marka Piekarczyka, przewodniczącego jury, zachwyciła piosenka Miasta Wewnętrznego pt. „Mława”. – To będzie przebój, nagrajcie singla, cała Polska będzie to śpiewać – przekonywał, wręczając grupie nagrodę za zajęcie drugiego miejsca.
Zdaniem jurora „zespół jest świetny, potrzeba mu jeszcze tylko trochę pieprzyku”. Piekarczyk wyróżnił wokalistę – Bartosza Pawłowskiego, którego nazwał „dobrą przyprawą grupy”. (Piosenki „Mława” można posłuchać TUTAJ)
Nagroda za zajęcie trzeciego miejsca również trafiła do mławian, do bandu Big Black Cockroaches.
Pierwsze miejsce zajął Sydney Lane z Olsztyna.
– Kultura, konkret w myśleniu muzycznym, nie grają cały czas na jednej tonacji i na jednym akordzie. Każda piosenka jest indywidualna. Wokalista ma fajny głos, jest w nim słowiańska nostalgia – uzasadniał decyzję jury Marek Piekarczyk. Wyróżnienia otrzymali Margaj oraz Vagabunt (obie kapele także z Mławy)
– Ciężko było przyznać nagrody. Mieliśmy różne kryteria, ale przede wszystkim ocenialiśmy oryginalność. To, że ktoś ładnie śpiewa, to nie wszystko. Musi mieć jeszcze o czym śpiewać. To jest najważniejsze i to, czy ludzie będą tych piosenek potrzebować – mówił przewodniczący jury i zachęcał młodych wykonawców do pisania tekstów po polsku.
-Po cholerę ten angielski? Śpiewajcie dla tych, którzy kiedyś będą kupować wasze bilety – namawiał.
Wyróżnienia specjalne od artysty powędrowały nie tylko do Bartka Pawłowskiego, ale również do Anety Tanasiewicz i Jarosława Gajewskiego oraz grup Balonowy i Vagabunt.
Oprócz wokalisty TSA w jury był perkusista Benedykt Dalka oraz Andrzej Świder – manager polskich muzyków.
Ogólnopolski Festiwal Muzyki Młodzieżowej Rockowania odbywa się w Mławie od 15 lat. W tym roku wystąpiło na nim 11 zespołów.
Imprezę zakończył kameralny koncert Marka Piekarczyka. Towarzyszyli mu Tadeusz Apryjas na gitarze i Jacek Borowiecki na cajonie. Muzycy przypomnieli utwory polskich zespołów i wykonawców – m.in. Klanu, Testu, Dżamble, Niebiesko-Czarnych, Michaja Burano czy Tadeusza Nalepy. Publiczność aplauzem na stojąco podziękowała za występ. Po nim artysta spotkał się z fanami, podpisywał płyty i pozował do wspólnych zdjęć.
Poprosimy więcej zdjęć z koncertu