Dwie osoby zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy CBA w związku ze śledztwem dotyczącym działania piramidy finansowej. Ponad 2000 osób straciło 600 milionów złotych. Przestępcy działali na terenie całego kraju.
Poznańscy funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzą postępowanie, pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Łodzi, dotyczące funkcjonowania na terenie całego kraju zorganizowanej grupy przestępczej. Śledczy ustalili, że stworzyła i zarządzała piramidą finansową, w postaci czterech funduszy inwestycyjnych zamkniętych aktywów niepublicznych.
W wyniku działania grupy ponad 2000 osób straciło 600 milionów złotych. Natomiast szkody w mieniu funduszy oszacowano na co najmniej 90 milionów złotych. Wszystko wskazuje na to, że certyfikaty wskazanych funduszy oferowane były za pośrednictwem instytucji finansowych. Ich pracownicy działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowych świadomie wprowadzali nabywców w błąd.
Dzisiaj agenci CBA zatrzymali w Warszawie dwie osoby, które współpracowały z jednym z pracowników domu maklerskiego (zatrzymanym wcześniej do sprawy) w zakresie wyprowadzania pieniędzy zainwestowanych w fundusze. Usłyszą zarzuty działania na szkodę funduszy, oszustwa na szkodę ich uczestników oraz prania brudnych pieniędzy.
Łącznie do tej sprawy CBA zatrzymało 26 osób, którym przedstawiono m.in. zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa, działania na szkodę funduszy. Śledczym udało się odzyskać mienie o wartości 14 mln zł.
Źródło: Wydział Komunikacji Społecznej CBA
Owszem zostali zatrzymani ale zostaną wypuszczeni z aresztu za kilkanaście godzin. O tym już policja i CBA nigdy nie informuje.