Jak piszą, druga połowa maja to czas, gdy w stawie przy siedzibie Nadleśnictwa w Dwukołach rozpoczynają się żabie koncerty.
– W tym roku z uwagi na chłodną aurę inauguracja nastąpiła nieco później wraz z nastaniem cieplejszych słonecznych dni. Koncerty będą trwały do początku lata. Związane są one z cyklem rozwojowym płazów, które żyją na lądzie, ale część życia muszą spędzić w wodzie, gdzie odbywają gody. Płazim zalotom towarzyszą różne skrzeczące dźwięki, które tworzą niepowtarzalny nastrój – objaśnia Jaromir Skrzypecki, szef Nadleśnictwa Dwukoły.
Jak kontynuuje, wydają je samce w celu przywabienia samic. Wbrew zaleceniom żaby nie zachowują społecznego dystansu i tłumnie wylegują się na liściach rdestnicy pływającej. W czerwcu w stawie najczęściej spotykamy żabę jeziorkową i wodną.
Efektem tych zalotów będą złożone przez samice jajeczka (skrzek), z których następnie wylęgną się kijanki, wyglądem zupełnie nieprzypominające dorosłych płazów. Mają opływowy kształt, ogonek oraz skrzela, które umożliwiają oddychanie powietrzem rozpuszczonym w wodzie. Rosnąc, ulegną przeobrażeniu. Wyrosną im odnóża, zaniknie ogonek, a funkcję skrzeli przejmą płuca. W końcu przekształcą się w młode żaby, które wyjdą na ląd i będą oddychać powietrzem atmosferycznym. W Dwukołach płazom pomagają pracownicy, którzy razem z nauczycielami, dziećmi i młodzieżą z pobliskich szkół prowadzą już od pięciu lat Akcję Czynnej Ochrony Płazów, polegającą na ich przenoszeniu przez drogę prowadzącą do nadleśnictwa w okresie wiosennej migracji do miejsc rozrodu.
– Od początku akcji w bezpiecznym dotarciu do stawu pomocy udzielono prawie dziesięciu tysiącom płazów, wśród których były następujące gatunki: ropucha szara, żaba jeziorkowa, żaba trawna, żaba moczarowa, żaba śmieszka, traszka zwyczajna, grzebiuszka ziemna.
Niezwykłe wiosenne koncerty są z pewnością podziękowaniem za udzieloną pomoc. Trzeba zauważyć, że leśnicy w takim działaniu mają też inny ,,ukryty interes”: płazy są najlepszymi obrońcami lasów – potrafią zjeść pięć razy więcej owadów, niż polujące w nich ptaki – podkreśla nadleśniczy.
Źródło: Nadleśnictwo Dwukoły