Nieobecność w domu podczas kontroli ZUS już nie skutkuje unieważnieniem zwolnienia lekarskiego. Wprowadzono w tym zakresie zmiany. L4 skontrolują, ale inaczej.
Okazuje się, że nieobecność w domu podczas kontroli ZUS już nie skutkuje unieważnieniem zwolnienia lekarskiego.
Kontrowersyjną według wielu zmianę wprowadzono wraz z nowym rokiem szkolnym. Teraz poza nieobecnością chorego w domu muszą dodatkowo zajść inne okoliczności wskazujące na nieprawidłowe wykorzystanie zwolnienia.
Kontrolować może ZUS i pracodawca
Ważną zmianą jest też to, że kontrolować pracownika może nie tylko ZUS, ale i pracodawca firmy zatrudniającej powyżej 20 pracowników.
Do końca sierpnia było tak, że pracownik podczas zwolnienia lekarskiego powinien być w miejscu swojego zamieszkania. Gdy leczył się w innym miejscu, informował o tym lekarza. Podobnie gdy zmieniał miejsce pobytu w trakcie leczenia, miał obowiązek przekazać aktualny adres pracodawcy i ZUS. Miał na to zaledwie trzy dni od zaistnienia zmiany.
Jeśli tego nie zrobił, a był objęty kontrolą, uznawano, że niewłaściwie wykorzystywał zwolnienie lekarskie i ponosił tego konsekwencje, wynikające z unieważnienia L4. Dotyczyło to nawet jednej trzeciej osób, które korzystały ze zwolnienia lekarskiego.