Grzybobranie to jedna z ulubionych form spędzania wolnego czasu. Smakosze, którzy nie mają na to czasu, często grzyby kupują od innych. Trzeba uważać. Kupowanie grzybów z niesprawdzonego źródła może okazać się śmiertelnie niebezpieczne.
- R E K L A M A -
We Wrześni 4 osoby zmarły, po spożyciu grzybów kupionych od przygodnych sprzedawców. Dwóch mężczyzn sprzedających grzyby leśne w blokowisku twierdziło, że to gąska zielona. Niestety, to był muchomor sromotnikowy. 4 osoby straciły życie.
Policja ustaliła, że mężczyźni sprzedawali grzyby bez atestu, nie pokazywali też ich żadnemu grzyboznawcy. Tak więc warto zachować ostrożność.
- R E K L A M A -
Nie rozumiem jak można pomylić gąskę zieloną czy kanię z muchomorem sromotnikowym.
Nie znam się – nie zbieram i nie kupuję blaszkowych, prosta sprawa.
Rurkowymi tak się człowiek nie zatruje. Najwyżej z wc nie będzie wychodził 😛