Kontrole Zakładu Ubezpieczeń Społecznych prowadzone u płatników składek będą bardziej nacelowane na nieprawidłowości. ZUS poprzedzi je szczegółową analizą ryzyka.
1 stycznia 2017 r. weszły w życie nowe przepisy, które zmieniają sposób działania kontrolerów ZUS. Ustawa o poprawie otoczenia prawnego przedsiębiorców i nowela ustawy o swobodzie działalności gospodarczej wprowadzają nowe regulacje, których ideą jest wycelowanie kontroli prowadzonych przez ZUS, urzędy skarbowe, PIP, Sanepid, czy Inspekcję Handlową w te podmioty gospodarcze, w których istnieje największe ryzyko wystąpienia nieprawidłowości. Od nowego roku kontrole są więc poprzedzone dokładną analizą ryzyka, którą w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych prowadzi się w oparciu o szczegółowe dane z Kompleksowego Systemu Informatycznego. Pod uwagę brane jest dotychczasowe wywiązywanie się z obowiązków składkowych przez przedsiębiorców. Analizowana jest także historia przedkładanych w Zakładzie dokumentów zgłoszeniowych i rozliczeniowych. Oznacza to, że w pierwszej kolejności 1,5 tys. kontrolerów ZUS odwiedzi tych przedsiębiorców, u których ryzyko nieprawidłowości i naruszenia prawa jest największe. Dotyczy to w szczególności firm zgłaszających do ubezpieczeń społecznych ponad 20 osób.
– Sama kontrola przebiegać będzie podobnie jak dotychczas. Zmiana polega więc właśnie na modyfikacji kryteriów, które decydują o tym, która firma zostanie skontrolowana – tłumaczy Piotr Olewiński, regionalny rzecznik prasowy ZUS. Będziemy bacznie zwracać uwagę na te podmioty, w których wypłaty świadczeń z ubezpieczeń społecznych są nieproporcjonalnie wysokie w stosunku do płaconych na te ubezpieczenia składek. Przyjrzymy się także płatnikom, u których w niedługim czasie może nastąpić przedawnienie składek – dodaje rzecznik.
Rocznie w całym kraju ZUS przeprowadza ok. 70-80 tys. kontroli płatników składek. Na terenie działania płockiego oddziału w 2016 r. miało miejsce niemal 1,5 tys. kontroli.