W ostatnim czasie w social mediach wywiązała się kontrowersyjna dyskusja w przedmiocie odmowy obsługi w jednej z Wielkopolskich restauracji klientów z dziećmi poniżej 6 roku życia. Jak okazuje się, w wielu innych lokalach gastronomicznych stosuje się m.in. zakaz wstępu z dziećmi poniżej pewnego wieku, odmowę obsłużenia, ignorowanie bądź wypraszanie z restauracji.
Jeżeli takie postępowanie osób zarządzających restauracją jest w pełni uzasadnione, powinno uzewnętrzniać się np. regulaminem korzystania z usług oraz tabliczką informującą o obsłudze osób w konkretnie określonej kategorii wiekowej. Stosujący opisane ograniczenia właściciele restauracji mogą mieć negatywne doświadczenia związane z obsługą małych dzieci, które niepilnowane przez opiekunów hałasują, swoim zachowaniem przeszkadzają innym gościom lub niszczą mienie w lokalu.
Natomiast, gdy odmowa obsługi pozostaje nieuzasadniona, ma charakter „cenzury prewencyjnej” i odpowiedzialności zbiorowej to narusza prawa konsumenta, dyskryminuje go i wprowadza w dezorientację. Klient wówczas nie wie, czy wchodząc do lokalu z dzieckiem nie narazi się na nieprzyjemności.
Jak w takiej sytuacji reagować?
Najmniej skomplikowanym dla konsumenta sposobem „dochodzenia sprawiedliwości” był art. 138 kodeksu wykroczeń, który stanowił:, „kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego był obowiązany, podlega karze grzywny”.
Przepis ten utracił moc z dniem 4 lipca 2019 r. w części zawierającej słowa „albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany”- na mocy wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 26 czerwca 2019 r. (sygn. akt K 16/17 (Dz. U. poz. 1238)). Skład orzekający Trybunału Konstytucyjnego wskazał, iż karanie wykroczeniem za odmawianie świadczenia usługi jest nader represyjne. Uznano, że może mieć to wpływ na ograniczenie wolności gospodarczej oraz swobody umów, usprawiedliwionej ochroną wolności i praw innych osób.
Art. 138 kodeksu wykroczeń stanowił gwarancję ochrony przed dyskryminacją w równym dostępie do usług. Nadto wiele państw członkowskich Unii Europejskiej również przewiduje sankcje karne za naruszenie zakazu dyskryminacji dostępu do usług.
Nie mniej jednak w doktrynie dominuje pogląd, iż moc wyroku Trybunału Konstytucyjnego pozostaje wątpliwa w skutek obecności w składzie orzekającym sędziego nieposiadającego w chwili jego wydania uprawnień do orzekania. W konsekwencji konsumenci dotknięci dyskryminacją w dalszym ciągu mają sposobność zgłosić właściwej jednostce policji zawiadomienie o możliwości popełnienia wykroczenia, powołując się jednocześnie na fakt, iż wyrok Trybunału nie wywołuje skutków prawnych. Jeżeli Policja nie wniesie do sądu wniosku o ukaranie właściciela restauracji, wówczas konsument ma prawo wnieść go samodzielnie.
Dotychczas sądy powszechne na mocy art. 138 kodeksu wykroczeń przyznawały dyskryminowanym konsumentom ochronę przed nieuzasadnioną odmową świadczenia usług. Przykładowo wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli w Warszawie z 5 grudnia 2016 r., (sygn. akt V W 4937/16) został ukarany właściciel lokalu z używaną odzieżą, który niezasadnie zakazał wstępu klientom z wózkami dziecięcymi.
Nie ulega wątpliwości, że zgodnie z dotychczasową linią orzeczniczą sędziowie rozstrzygający sprawy z art. 138 kodeksu wykroczeń, odmówią stosowania się do wyroku Trybunału
Konstytucyjnego opierając się na niewywołaniu przezeń skutków prawnych. Jak również z powodu adekwatności sankcji wynikającej z tego przepisu, który de facto bezwzględnie nie obliguje usługodawcy do wykonania usługi, tylko uniemożliwia odmowę, gdy brak jest ku temu uzasadnionej przyczyny.
Oprócz wyżej wskazanej możliwość istnieją też inne środki ochrony prawnej, stosowane w sytuacji dyskryminacji konsumentów w dostępie do usług tj. powództwo o ochronę dóbr osobistych czy też powództwo o odszkodowanie za naruszenie zasady równego traktowania. Nie mniej jednak wiążą się one z koniecznością uiszczenia opłat sądowych związanych ze złożeniem pozwu, z ryzykiem poniesienia kosztów postępowania, a także z większą aktywnością konsumenta w zakresie udowodnienia swoich racji.
Adwokat Barbara Pogorzelska
509-405-632 [email protected]