Koniec z przymusowymi urlopami w pracy, by załatwić sprawę w urzędzie państwowym. Teraz każdy będzie musiał pracować przynajmniej raz w tygodniu do godz. 18, gdy zachodzi teka potrzeba także w soboty, dni wolne od pracy, a nawet całą dobę.
To efekt zmiany rozporządzenia przez premiera z 26 października, które weszło w życie 17 listopada i wyznacza nowe godziny pracy w urzędach obsługujących interesantów.
Zapisano w nim, by praca w urzędach państwowych obowiązkowo choć raz w tygodniu odbywała się do godziny 18:00. Ponadto dają uprawnienia dyrektorowi urzędu do ustalenia dniem pracy dzień zwyczajowo wolny, a nawet zarządzenie, że w razie potrzeby urząd będzie pracował całodobowo.
Teraz każdy urząd państwowy ma rozpocząć pracę nie wcześniej niż o 07:00 i nie później niż o 10:00, a nie jak dotychczas tylko ok. 8.00. Dodatkowo rozporządzenie przewiduje pracę zmianową między godziną 6 jednego dnia a godziną 6 dnia następnego. Dotychczas była tylko możliwość rozciągnięcia czasu pracy od 06:00 do 22:00 w jednym konkretnym dniu.
Nowe zasady mają obowiązywać w następujących urzędach: Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, ministerstwa, urzędy centralne, urzędy wojewódzkie, wojewódzkie i powiatowe inspektoraty weterynarii, o regionalne dyrekcje ochrony środowiska, wojewódzkie i powiatowe inspektoraty nadzoru budowlanego, komendy policji, komendy państwowej straży pożarnej, kuratoria oświaty, urzędy i izby skarbowe, urzędy kontroli skarbowej, urzędy statystyczne, wojskowe komendy uzupełnień, wojewódzkie sztaby wojskowe, urzędy górnicze.
Szkoda, że nie ma w tym wykazie jednostek samorządowych takich jak UM czy uG, a powinny być,