Decyzja zapadła pożyczki „chwilówki” znikną z rynku, bo nie będą się opłacać pożyczkodawcom. Nie będą mogli pobierać tak wysokich opłat za ich udzielenie jak obecnie.
W miniony wtorek 25 czerwca na posiedzeniu Rady Ministrów zmieniono projekt ustawy antylichwiarskie, i zaostrzono limity. Ograniczono tym firmom głowne źródło zarobku którym nie jest oprocentowanie, a koszty pozaodsetkowe, czyli prowizje, opłaty administracyjne ubezpieczenia itd.
Dotychczasowy limit tych kosztów wynosił 55 proc. wartości pożyczki w skali roku, teraz rządowy planował redukcję tego limitu do 45 proc ale ostatecznie zdecydował się na bardziej restrykcyjną opcję 20 proc. Tego bezpośrednim skutkiem brak możliwości osiągnięcie zysku z tej działalności. Już obecnie firmy pożyczkowe średnio zarabiają na jednej pożyczce tylko 70 zł.
Polacy spłacają rocznie co najmniej 3 mld zł „chwilówek”. Dało to tylko jednej firmie świadczącej tego typu usługi pożyczkowe ponad 95 mln zł czystego zysku
Według Krajowego Rejestru Długów, w pozabankowych firmach pożyczkowych ma długi, aż 342 tys. polaków którzy zalegają im łącznie a 1,5 mld zł. Tylko w ciągu w ciągu ostatnich 4 lat wzrosły trzykrotnie.
źródło: www.money.pl