Ogień płonął w drugim kurniku w Kosinach Starych. Pierwszy taki obiekt palił się wczoraj.
Dziś 2 maja 2020 kilka minut przed 6.00 rano do mławskiej straży wpłynęło zgłoszenie o pożarze drugiego kurnika w Kosinach.
Tak jak wczoraj nie było w nim kurczaków, a cały obiekt był zaściółkowany i przygotowany do obsadzenia kurczętami. Na miejsce zadysponowano 2 zastępy PSP i 6 zastępów OSP. Strażacy zastali płonącą ściółkę i silnie zadymiony obiekt. W wyniku podjętych działań ogień udało się zatrzymać zanim dostał się pomiędzy warstwy ocieplenia dachu. Spaleniu uległa połowa ściółki i wyposażenia kurnika. Pod wpływem wysokiej temperatury stopieniu uległo 3/4 wyposażenia kurnik. Wartość uratowanego mienia określono na kwot 5 mln zł. Strażacy ustalili, że nikt postronny nie ucierpiał.
Wczoraj 1 maja palił się, licząc od bramy wjazdowej na fermę, 3 kurnik, dziś 6. Według informacji uzyskanej od pracowników fermy prawdopodobną przyczyną pożaru była awaria nagrzewnicy gazowej.
Kury tanie. Produkcja przewyższa koszty kurczaka.
Kury tanie. Produkcja przewyższa koszty kurczaka.
nie zadna dziwna sprawa,poprostu ubezpiecznie pokryje straty iewentualne zyski.
Nic z tym dziwnego bo po przygotowaniu rozścieleniu słomy muszą wszystko suszyć i nagrzewnice chodzą pełną parą i wystarczy odrobina słomy która wpadnie
przez nagrzewnice i płonie
Raz może się zdarzyć, ale nie non stop to samo.
Co nie mają na to sposobu? – nie dostaliby odszkodowania a karę od razu by znaleźli sposób na to żeby się nie zapalało.
Po co ktoś ma podpalić w miarę nowy kurnik który da mu w ciagu roku zarobek rzędu pół miliona
A może to w ramach ćwiczeń?
Coronakryzys
Tak bardzo dziwna sprawa. Poprzedni był pusty. ten był pusty.
To cuchnie na kilometry…, tym bardziej, że ze zbyt coś nie halo.
Jednemu dowalili karę, drugiemu, to trzeci kurnik już by się nie zapalił.
trudno uwierzyć aby było to dzieło przypadku
Oj dziwne pusty kurnik i pożar
Hmmm…. Dziwna sprawa