Wsiadasz do samochodu i jedziesz. Nie zastanawiasz się, czy masz w kieszeni prawo jazdy. Chcesz przerejestrować pojazd? Po prostu robisz to bez kolejek w wydziale komunikacji. Później nie czekasz na nową tablicę rejestracyjną oraz nalepki do oklejenia pojazdu. Nie chcesz przez pewien czas korzystać z pojazdu? Nie ma problemu, wyrejestrowujesz go i nie ponosisz w tym czasie opłat OC i przeglądów technicznych. To wszystko, choć wydaje się utopią, ma stać się możliwe za kilka miesięcy – jeszcze w tym roku.
Sejm właśnie wznowił pracę nad ustawą, która ma wprowadzić szereg usprawnień dla kierowców.
Projekt zmian w Prawie o ruchu drogowym (tzw. pakiet deregulacyjny), zapowiadany od roku, jest już w sejmowym biurze legislacji. Przypuszcza się, że większość przepisów wejdzie w życie za ok. 4 – 5 miesięcy. Wyjątkiem są przepisy dotyczące rejestracji pojazdów, które mają 9-miesięczne vacatio legis i zaczną obowiązywać w 2021 roku.
Planowane udogodnienia:
Kierujący nie będzie musiał mieć ze sobą prawa jazdy i okazywać go na żądanie funkcjonariuszy. Możliwe to będzie, bo kontrolujący go policjanci będą mieli wgląd do jego elektronicznej wersji w smartfonie i jednocześnie będą im udostępniane dane z Rejestru Dowodów Osobistych. Uchroni to przed mandatem w wysokości 50 zł oraz umożliwi dalszą jazdę kierowcy, który niema z sobą blankietu prawa jazdy.
Oczywiście egzamin potwierdzający nasze umiejętności i dający uprawnienia do poruszania się po drogach publicznych zdawać będzie trzeba nadal. W przypadku odebrania tych uprawnień stosowny wpis pojawi się w elektronicznych rejestrach niezwłocznie po zaistnieniu przesłanek uzasadniających zatrzymanie prawa jazdy.
Samochód będzie miał przez cały okres użytkowania na terytorium Polski jedną tablicę rejestracyjną (oszczędność 99,50 zł). Nie będzie trzeba oklejać szyby nalepkami kontrolnymi z numerem rejestracyjnym, przestanie istnieć karta pojazdu (oszczędność 75 zł), ponieważ są zbędne. Możliwe to jest dzięki powiązaniu rejestracji pojazdów z centralną ewidencją pojazdów.
Kolejne udogodnienie to możliwość rejestracji pojazdu przez internet (przez osobę uprawnioną) i do tego niekoniecznie na czas nieograniczony, będzie można rejestrować pojazd na czas oznaczony. Po jego upływie nastąpi automatyczne wyrejestrowanie, zniesienie obowiązku ubezpieczenia OC a co za tym idzie wyłączenie z ruchu do czasu ponownej rejestracji i uiszczenia ubezpieczenia. Wydruki dokonane z systemu Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców otrzymają status dokumentu i nie będą musiały być podpisywane.
Wreszcie coś sensownego
Świetny pomysł z rejestracją przez internet jak również z tym, że nie trzeba będzie płacić OC za auto stojące w garazu.
Każda wygoda kosztuje!.. A jaki jest w tym kruczek?!.. A jak ktoś nie ma tego smartfona albo nie ma internetu w smartfonie?!.. Głupota pomysłodawcy nie ma granic co do prawa jazdy i poruszania się po drogach bez!.. Teraz to będzie raj dla piratów drogowych!.. Widać,że za mało jest wypadków drogowych, mało kalectw i nie potrzebnych śmierci, nie wystarczy epidemia i 5 G??!!..
Tu jest mowa o tym, że kierowcy posiadający prawo jazdy nie muszą go mieć przy sobie.. Co maja do tego ludzie, którzy w ogóle prawa jazdy nie mają? 🙂 piraci drogowi / ludzie bez prawa do jazdy byli, są i będą. I te nowe ustawy nie mają nic do rzeczy.
Radziłbym cofnąć się do podstawówki i nauczyć się czytać ze zrozumieniem,pozwolenie nie oznacza nakazu nie każdy musi miec internet ponieważ można dalej nosić przy sobie plastik
Z tego co ja widze to nie glupota pomyslodawcy nie ma granic, tylko glupota ludzka nie zna tych granic.