To zdarzenie miało miejsce w dość odległym od nas regionie. Niemałą fantazją wykazał się 44-latek, który jadąc samochodem dostawczym używał sygnałów dźwiękowych i świetlnych, takich jak pojazdy uprzywilejowane. Okazało się też, że pojazd ma ciekawą historię.
To policjanci z włocławskiej grupy SPEED zatrzymali do kontroli pojazd dostawczy, którego kierowca jadąc używał sygnałów dźwiękowych i świetlnych uprzywilejowania.
- 44-latek odpowie teraz przed sądem za popełnione wykroczenie oraz utraci zabezpieczone sygnały. Za używanie bez uprawnienia sygnałów uprzywilejowania może mu grozić wysoka grzywna, a nawet 14 dni aresztu – informuje policja.
Do tak nietypowego zatrzymania pojazdu marki Lublin z włączonymi sygnałami uprzywilejowania doszło w sobotę (28 grudnia 2019) około godziny 10.30. Policjanci z grupy SPEED jadąc drogą K-91 w stronę Torunia zauważyli czerwony pojazd z włączonymi sygnałami uprzywilejowania. Nie było by w tym nic nietypowego, ale pojazd nie miał żadnych oznaczeń straży pożarnej. Kierowca używał sygnałów świetlnych zamontowanych na dachu oraz sygnałów dźwiękowych o zmiennym tonie przypisanych w prawie o ruchu drogowym tylko dla pojazdów uprzywilejowanych.
Pojazd z ciekawą historią
Podczas kontroli okazało się, że kierowca z powiatu aleksandrowskiego nie miał zezwolenia na używanie sygnałów, a pojazd zakupił w sierpniu tego roku od OSP i nie wymontował ich z wyposażenia. Z tłumaczenia na miejscu wynikało, że śpieszył się do miejsca zamieszkania, gdyż musiał pilnie wykonać innym pojazdem kurs transportowy.
Dalsze czynności wykazały, że samochód nie posiada aktualnych badań technicznych, a także ze względu na usterki techniczne w postaci braku światła cofania, nieprzymocowany akumulator i wycieki płynów eksploatacyjnych funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny.
Zgodnie z prawem o ruchu drogowym, zabronione jest umieszczanie w pojeździe urządzeń obowiązkowego wyposażenia pojazdów uprzywilejowania, które wysyłają sygnały świetlne koloru niebieskiego i czerwonego. Również zabronione jest posiadanie urządzenia dającego sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie. Jeszcze na miejscu kierowca i pasażer zdemontowali nielegalne wyposażenie, które zgodnie z kodeksem wykroczeń ulega przepadkowi.
Źródło: policja.pl
Ocena: 5/5 (4)
ruch drogowy, wykroczenia
Do paki