Mławski specjalista od brazylijskiego jiu-jitsu Paweł Jaworski potwierdził swoją przynależność do europejskiej czołówki. W poprzednim roku sięgnął po mistrzostwo kontynentu w IBJJF No-Gi. Teraz dołożył do swojej kolekcji, w stolicy Francji Paryżu, tytuł wicemistrza naszego kontynentu IBJJF.
Jaworski wicemistrzem Europy w purpurowych pasach
Osiemnastolatek poczynał sobie bez żadnego kompleksu w rywalizacji z bardziej doświadczonymi i utytułowanymi konkurentami. Niektórzy spośród nich szczycili się nawet medalami światowego czempionatu.
W sportowej rywalizacji w kategorii purpurowe pasy addult (kat. 88,3 kg) reprezentant Husarii Mława i Academia Gorlla zajął trzecie miejsce. Podczas dekoracji medalowej stanął na najniższym stopniu podium. Jednak los dopisał do tej historii jeszcze jeden rozdział. Ze srebrem w tle.
Protest sztabu jeden z zawodników sprawił, że doszło do przetasowań wśród medalistów (zdyskwalifikowano jednego z zawodników). Złoto zgarnął Danylo Ferreira Wruck, brąz zawisł na szyi Takeshiro Tanino. Natomiast Jaworski mógł się cieszyć ze srebra mistrzostw Europy.
Warto dodać, że podczas paryskiego czempionatu w brazylijskim jiu-jitsu wojownicy z Polski zdobyli aż 61 krążków.
Mławianin nie może sobie pozwolić na nudę i zbyt długi odpoczynek po występie we Francji. Już w marcu przyjdzie czas na kolejne sportowe wyzwanie. W Bukareszcie odbędą się mistrzostwa Europy w grapplingu.