Nie robimy zakupów, nie jeździmy transportem publicznym, wielu z nas nie chodzi do pracy i przebywa w mieszkaniu. Wielu znaczy ilu?
Dotychczas publikowaliśmy informacje dotyczące użytkowania z kart bankowych, teraz mamy informacje o naszym przemieszczaniu się w życiu codziennym podczas pandemii. Możliwe jest to dzięki opublikowaniu przez Google raportu dotyczącego danych lokalizacyjnych użytkowników w PL. (z lokalizacji GPS stan na 29 marca).
Okazuje się, że w przypadku handlu obie grupy danych są do siebie bardzo zbliżone i pokazują nie tylko tendencję, ale i skalę zjawisk. Notowane spadki ilości transakcji w handlu rzędu 80%- 90 % odpowiadają spadkowi pobytu osób w tych miejscach o 78% w placówkach handlowych i restauracjach. W sklepach spożywczych ruch spadł o ponad połowę (59%). Puste autobusy, które widzimy w przekazach tv to spadek o 71 procent obecności Polaków w węzłach przesiadkowych. O prawie 36% spadła nasza obecność w pracy, a o 13% wzrosły pobyty w mieszkaniach.
Te drastyczne zmiany w zachowaniu Polaków będą widoczne jeszcze bardziej gdy podsumowany zostanie kolejny okres, w którym obostrzenia co do pobytu w sklepach i miejscach publicznych są zdecydowanie drastyczniejsze.