Na pytanie ile zarabiał w 2020 roku policjant, wcale nie jest tak łatwo odpowiedzieć. Na jego pensje składa się pensja podstawowa, zależna od grupy zaszeregowania, a także dodatek stażowy, funkcyjny i za stopień oraz trzynaste pensje, świadczenia socjalne i ekwiwalent na zakup munduru.
Tak skonstruowane uposażenie pobiera w Polsce ponad 95 tys. policjantów.
Rozpiętość zarobków jest znaczna. Policyjne wypłaty mieszczą się w kwotach od niecałych 3 tys. zł. do 16 tys. zł. Mimo tego liczba wakatów to ok. 7 tys. Rozpoczynając służbę, należy odbyć kurs, wówczas również otrzymuje się wynagrodzenie w wysokości 2 884 zł netto plus wyżywienie i zakwaterowanie.
Następna stawka, na jaką może liczyć po ukończeniu kursu to 3 858 zł netto. Dzielnicowi średnio otrzymują 4 508 zł na konto, dyżurny czy specjalista ok. 5 312 zł netto.
Osoby zatrudnione na etacie detektywa i należące do 5. grupy zaszeregowania, dostają na konto średnio 4 787 zł miesięcznie. Średnie miesięczne zarobki dyżurnych i specjalistów wzrastają do ok. 5 312 zł netto.
Około 4 tys. policjantów na szczeblach kierowniczych otrzymuje 5 713 tys. zł netto, a eksperci około 6 303 zł.
Dwa tysiące więcej otrzymują komendanci powiatowi średnio 8 338 zł. Awans o szczebel wyżej na stanowisko komendanta wojewódzkiego to kolejne 2 tys. zł więcej, czyli średnio 10 910 zł przelewane co miesiąc na konto. Najwyższe uposażenie oczywiście mają zastępca komendanta głównego – 14 658 zł, a komendant główny policji – 16 764 zł netto, jak podaje policja na swoich stronach internetowych.
obciąć pobory o połowę to zabiorą się do roboty
To znaczy, że burmistrz zarabia więcej niż komendant policji.
Zarobki nauczycieli niewiele różnią się od zarobków policjantów.
Ciekawe…
Do tych zarobków w policji zostały doliczone nagrody, premie, które dostali w ubiegłym roku? Czy też liczone tylko wynagrodzenie zasadnicze?
Jakoś mi się w te dane nie chce wierzyć.
Trzeba było iść na Policjantkę 🙂 wtedy by Pani wiedziała i miała 🙂 🙂
Nie każdy może iść na policjanta/ policjantkę. Wystarczy, że ma trochę słabszy wzrok lub np. nie umie pływać ale jest bardzo inteligentny i pracy w policji nie dostanie.
Ogólnie rzecz biorąc policjanci zarabiają bardzo dobrze. Problem nie jest w tym, że nie ma chętnych do pracy w policji ale w tym, że są przesadnie za wysokie wymagania sprawnościowe.
Piszesz o sprawach, o których nie masz pojęcia.
W policji nie ma wymagań dotyczących umiejętności pływania.
Co do wymagań sprawnościowych to kolejna bzdura. Tor, który trzeba tam pokonać w tym czasie pokonałaby większość nastolatków ze szkoły średniej.
Co do najważniejszych wymagań, które tam są to liczą się „mocne plecy”. Myślę, że większość skuma o co chodzi.
Mnie chodziło o umiejętność pływania w kwestii przyjęć do wyższej szkoły policyjnej a później do pracy. Kiedyś były większe wymagania m.in. w biegach. Gdybym był młodszy zdecydowałbym się.
Premii i nagród nie wykazano w tych zarobkach. Tak jak nie wykazano dodatków mieszkaniowych. Kilkudziesięciotysięcznego Dofinansowania na zakup mieszkania też nie wykazano. Płace bardzo dobre a skuteczność słabiutka. Zamiast patrolować teren pieszo jak w Anglii. Policjanci jeżdżą w Polsce wszędzie nawet do parku samochodami. Latem jadą klimatyzowanym autem z zasuniętymi szybami słuchając głośno muzyki relaksacyjnej. Gdybyś krzyczał potrzebując pomocy nie pomogą ci bo nie słyszą.