Godzina policyjna dla osób, które się nie zaszczepiły przeciwko COVID-19 oraz zakaz przemieszczania się między województwami – takie rozwiązania mają być rozważane przez rządzących.
O takich propozycjach mówił w Radiu ZET (14 maja) jeden z doradców premiera ds. pandemii – profesor Miłosz Parczewski, główny lekarz ds. Covid-19 w województwie zachodniopomorskim.
Jego zdaniem nie można nikogo zmusić przepisami ani siłą do zaszczepienia się. Jednak przekonuje, że takim osobom (niezaszczepionym) „nie można dać szansy na zakażanie innych”.
Sposobem „mogłoby być np. wprowadzenie godziny policyjnej dla niezaszczepionych lub zakazu przemieszczania się między województwami” – powiedział w rozmowie z radiem Miłosz Parczewski.
Wszystko po to, aby wywrzeć nacisk. – „można sprawić, żeby taka osoba sama zdecydowała, że się zaszczepi.” – wyraził swoją opinię ekspert.
Zachęcamy do dyskusji.
Ciemnota w Mławie. Im bardziej prowincjonalna miejscowość tym większy opór przeciwko szczepieniom.
Sam jesteś ciemnym człowiekiem jeśli uważasz, że godzina policyjna to dobry pomysł. Jest to gnębienia obywateli, bezpodstawne ograniczanie wolności. Żyj i daj żyć innym. Szczepienie to wybór a nie przymus. Co dalej znakowanie niezaszczepionych? Moi dziadkowie byli kiedyś oznakowani przypinką z literką „P”. W tym samym czasie wielu oznakowano opaską z gwiazdą Dawida a na przedramieniu tatuowano numer. Podziały na ludzi lepszych i gorszych nigdy nie kończą sie dobrze.
Ktoś, komu przeszło to przez myśl, powinien się stuknąć w główkę młoteczkiem, najlepiej takim (tu wpisz dowolny ciężar) kilogramowym.
Nie. To jawne dyskryminowanie osób które nie chcą narażać swojego zdrowia i życia w imię przyjęcia tzw „szczepionki na covid”, który nigdy nie został wyizolowany w całości.
Ale kogo ten nie zaszczepiony ma zarażać? Tych zaszczepionych, przecież ci są już chronieni szczepionka. Może ewentualnie zarazić tych co nie są szczepieni, ale przecież wtedy to jest wolny wybór tych co nie chcą się szczepić. Nie widzę problemu.
Zly pomisl
Chory kraj chore pomysły. Nie szczepiłam się i NIGDY nie zaszczepię i nikt mnie do tego nie zmusi!!!
Niech wprowadzą. Już od dłuższego czasu kopia pod sobą dołki. Polacy wiele potrafią znieść bo od wieków byliśmy uciskani, ale jak się przegnie…. Chcą wojny z narodem to ją dostaną. Sam chętnie popcham taczki jak ich z Wiejskiej będziemy wywozić i nawet prawa nie złamię bo jestem zaszczepiony.
Dla przypomnienia podobnym durniom jak ten cytujemy:z.U.2020.1444 t.j.| Akt obowiązujący
Wersja od: 5 grudnia 2020 r.
Art. 189. [Bezprawne pozbawienie wolności]
§ 1.
Kto pozbawia człowieka wolności,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2.
Jeżeli pozbawienie wolności trwało dłużej niż 7 dni, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 2a.
Jeżeli pozbawienie wolności, o którym mowa w § 2, dotyczy osoby nieporadnej ze względu na jej wiek, stan psychiczny lub fizyczny, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
§ 3.
Jeżeli pozbawienie wolności, o którym mowa w § 1-2a, łączyło się ze szczególnym udręczeniem, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
To osoby zaszczepione zarażają i są niebezpiecznym zagrożeniem dla innych.Swiat oszalał przez tego wirusa i wszyscy kłamią.
Przecież nie mogą nikogo zmusić . Boże co za chory rząd!!! Niech najpierw przeczytają co mówi Konstytucją ! POLSKA WOLNY KRAJ!!!!!
dr Jaśkowski( najwiekszy autorytet jesli chodzi o oszustwo szczepień ) twierdzi,że tytlko masowe szczepienia podtrzymuja jeszcze obecność chorób zakaźnych w Polsce.
Dr Jaskowski walczy z tym oszustwem njuż ze 40 lat, powinien mieć pomniki i honoris causa wszytkich aklademi mewdycznych w Polsce , a jest przesladiowanmy i zabrali mu za prawdę mozliwość wykonywania zawodu.
Kiedy wy sie obudzicie z tego matrixa.
wszystkie obostrzenia powinny byc utrzymane jeszcze przez 2-3miesiace.wtedy dopiero byla by szansa na normalnosc
To jest ekspert ??? Żarty chyba jakieś skoro się osoba zaszczepi a ja nie to jak mam go zarazić skoro on jest zaszczepiony ? Skoro taka dobra ta szczepionka to czego się obawia
Osoby zaszczepione nadal są nosicielami wirusa i zakażają innych, tylko że na sobie nie odczuwają jego działania – było nie raz to mówione przez osoby znające się na tej chorobie. A teraz robi się z niezaszczepionych jakichś „odmieńców”
Jednym słowem:
dyskryminacja!!!
No cóż od samego początku rządów PIS ludzi się dzieli na lepszych i gorszych…
„Nie można nikogo zmusić przepisami ani siłą do zaszczepienia się” – a jednak takie postępowanie to też forma zmuszania do zaszczepienia.
Ja bym wprowadziła jeszcze konieczność noszenia opasek na ręku z napisem „covid”, najlepiej w kolorze białym. Byłby komplet (oczywiście sarkazm).
To wszystko wina Tuska