Gdzie jest bombka i Mikołaj? – czytelnicy za naszym pośrednictwem dopytują o ozdoby świąteczne, których zabrakło w tym roku w Mławie. Co na to ratusz?
Gdzie jest bombka, ramka i Mikołaj?
Czytelnikom przeszkadza brak ozdób świątecznych w mieście. Pytają o politykę miasta w tej sprawie. Cytujemy niektóre opinie.
„Witam, czy wiedzą Państwo, dlaczego w Mławie nie ma żadnych ozdób Bożonarodzeniowych? Nie ma ramki w parku ani świecących Lilii. Nie ma również bombki ani Mikołaja obok ratusza. Nie świeci się nawet odpalona w Mikołajki choinka w centrum. Czy tak już pozostanie przez całe święta?” – chce wiedzieć jeden z mieszkańców Mławy.
„Choinka – cóż z tego, że lampki na niej wiszą, jak się nie świecą. Żadnych ozdób miasto w tym roku nie wyciągnęło z magazynów (ani świecących, ani nieświecących). Na tej choince lepiej było powiesić kolorowe bombki, to przynajmniej w dzień oko by się cieszyło, a nie lampki, które są martwe. W parku też „nenufarów” nie ma. Gdyby tak wyłączył co niektóre latarnie, bo nie wszystkie są potrzebne (w parku to, co drugą można by wyłączyć) to i choinka mogła rozbłysnąć i inne ozdoby też można by przewietrzyć.” – doradza kolejny Czytelnik.
Co na to władze Mławy?
Okazuje się, że niektóre ozdoby będą wystawione, ale w oszczędnościowy sposób.
– Dzień dobry, Dziękujemy Pani i mieszkańcom Mławy za pytania. Cieszy nas, że mławianie zauważają brak ozdób świątecznych w przestrzeni miasta, bo to znaczy, że są one potrzebne i budują odpowiedni klimat świątecznej Mławy. W tym roku, ze względu na wzrost kosztów energii oraz konieczność wprowadzenia oszczędności, burmistrz Sławomir Kowalewski zdecydował, że 6 grudnia w Mławie zostaną włączone tylko lampki na choince. Świecą one od zmroku do świtu, w ciągu dnia lampki są wyłączane. Inne ozdoby zostaną ustawione w parku miejskim na Jarmark Bożonarodzeniowy, który odbędzie się w najbliższy weekend, 17-18 grudnia 2022 r. Wśród iluminacji, które pojawią się w parku i będą świeciły do końca roku, znajdą się m.in. bombka i ramka. Ustawienie świątecznych dekoracji w parku podyktowane jest także względami ekonomicznymi – obiekt ten jest oświetlany do godziny 22:00 – informuje portal Nasza Mława, Magdalena Grzywacz — Rzecznik Prasowy Urzędu Miasta Mławy.
Według przedstawicielki urzędu pomysł z wyłączeniem co drugiej latarni jest niemożliwy do realizacji.
– Ograniczenie iluminacji świątecznych – nieozdabianie nimi ulic i rezygnacja z podłączenia niektórych świecących elementów – zdaniem władz Mławy jest lepszym rozwiązaniem niż wyłączanie klasycznego oświetlenia ulicznego. Propozycja mieszkańca, aby wyłączyć niektóre latarnie, nie jest niestety możliwa do realizacji, ponieważ lampy przy ulicach są podłączone w jeden obwód. Dziękujemy za ciekawą podpowiedź w sprawie nieświecących dekoracji, będziemy nad tym pracować — dodaje przedstawicielka ratusza.
Przypomina też, że ceny energii elektrycznej będą wyższe dla samorządu o około 500 procent. Wobec tego każda oszczędność będzie miała wpływ na sytuację finansową miasta.
Na swoich czterech literach niech ratusz oszczędza a nie na wizerunku miasta
Ilu urzędników siedźi w ratuszu. Może warto tam zaoszczędzić na tych etatach. Zwiększyć wydajność pracowników a nie oszczędźanie na bzdurach
Nie oszukujmy się. Te ozdoby świąteczne nie „żrą” aż tyle prądu, że mają być włączane w sposób oszczędnościowy. No ale… przecież trzeba mieszkańcom pokazać, że miasto (władze miasta) oszczędza energię (taki ma zresztą „prikaz” odgórny). Tak jak pisałam:
Ps. Lampki na choince wcale nie świeciły od zmroku do świtu, na miejskiej choince, od 6 grudnia. Owszem świeciły 6 i 7, ale później zgasły. Zostały włączone wczoraj czy przedwczoraj. Może jednak urzędnicy zastanowiliby się nad kupnem bombek (plastikowe nie są drogie) żeby ta choinka nie była taka smutna.
To, że park jest oświetlony tylko do 22 to bardzo dobrze, bo po co oświetlać zamknięty na cztery spusty obiekt, ale do 22 też nie muszą się świecić wszystkie latarnie. Wypadałoby zrobić dokładny przegląd i część z nich wyłączyć. Tyle głów w UM, a pomysłów brak i jak powiedziałam wcześniej:
Dokładnie w punkt. Najlepiej traktować ludzi jak ciemnych i głupich bo przecież lampki ledowe w tych dekoracjach to mają takie zużycie że się ludziom nie śni. Ciechanów to pewnie zbankrutuje po tych świętach. Żenada.
W Ciechanowie mają na wszystko a Mława jak zwykle biedna☹️☹️☹️
Sami mieszkańcy wybrali takiego burmistrza. Zbliżające się wybory pokażą czy ludzie zrozumieli swój błąd. Mam nadzieję że ktoś inny wygra wybory. A jeśli już tak o oszczędzaniu to zastanawiam się czemu dwie mocne lampy oświetlają pomnik Piłsudskiego w parku. Idąc z przeciwnej strony aż oczy bolą.